Bogusław Kaczmarek: Nie tacy groźni
10.08.2006 08:40
- Żal straconej szansy, gracze Szachtara wcale nie okazali się tacy groźni jak się mówiło. Często nie za bardzo rozumieli się na boisku. Sędzia popełnił błąd pochopnie dyktując rzut karny. Mistrzowie Polski zagrali dużo lepiej niż w Grodzisku i uważam, że awans jest sprawą otwartą. Legia niepotrzebnie grała tak asekuracyjnie w pierwszej połowie meczu. Po przerwie jej gra mogła się podobać, było kilka okazji na zdobycie gola - ocenia trener <b>Bogusław Kaczmarek</b>.
- Piękny kontratak przeprowadził Szałachowski, ale Włodarczyk nie umiał wykorzystać szansy. Kilka razy zabrakło ostatniego dogrania. Do pozytywów można też zaliczyć postawę Fabiańskiego, to mocny punkt Legii.
- Na pewno trener Leo Beenhakker oglądał ten mecz i widział przebłyski Szałachowskiego czy Włodarczyka, ale na razie za wcześnie by ich polecać do kadry. Z kolei Lewandowski zagrał bardzo pewnie i mógł nawet pogrążyć Legię. Miał taką sytuację w której napastnik mógłby zdobyć bramkę.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.