Bogusław Leśnodorski: Być może będą jeszcze transfery

Norwegowie z Molde to zespół, który może sprawić Legii kłopoty?

- Rozpoczęliśmy już obserwację Molde, ale wszystko okaże się siódmego sierpnia w meczu rewanżowym.

Miejsce Pinto w podstawowym składzie zajął Dominik Furman. Jeżeli taką formę utrzyma do końca sezonu to chyba będzie się trzeba z Dominikiem żegnać. Szybko zainteresują się nim bogate, zachodnie kluby.

- Nim i kilkoma innymi, ale w tej chwili nie myślimy w takich kategoriach.

Do Rosji odszedł na pewno Janusz Gol. Ten transfer to pomysł Gola i jego menadżera, czy Legii?

- W Legii decyzje są podejmowane wspólnie. Janusz jest w takim wieku, że dla niego to ostatni moment, aby spróbować czegoś nowego. Klub nie robił mu żadnych przeszkód i uważamy, że dla każdej strony było to dobre rozwiązanie. A może Janusz wróci do nas za dwa lata? Zobaczymy.

Można spodziewać się transferów Legii przed kolejnymi meczami w eliminacjach Ligi Mistrzów? Okienko transferowe wciąż jest otwarte.

Można się spodziewać, ale jak będzie – dziś nie wiem.