Bogusław Leśnodorski: Liga jest coraz mocniejsza

Legia jest w Polsce jak Bayern w Bundeslidze: jeśli chce kogoś z ligi, to go kupuje.

- Nie lubię tego porównania. A co do samej tezy, przy każdym transferze wiele zależy od okoliczności. Nie powiedziałbym, że działa to w stu procentach, ale zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że jeśli Legia chce piłkarza z polskiej ligi, raczej go pozyska.

Zatrzymanie Nikolicia to najlepsza wiadomość dla Legii?

- Nie, ale bardzo cieszymy się, że z nami został. Chińczycy przedstawili konkretne oferty, jednak na to, że transakcja nie doszła do skutku, wpłynęło kilka czynników. Podobała mi się postawa Nikolicia. Chciał z nami zostać i to jest bardzo fajne.

Spodziewał się pan, że tak szybko przegonicie Piasta?

- Nie zastanawiałem się nad tym, ale spodziewałem się, że to się kiedyś stanie. Wiosną rozegraliśmy na razie dopiero trzy mecze (wywiad przeprowadzony przed spotkaniem w Niecieczy – przyp. red). Liga jest wyrównana, a zespoły bardzo dobrze przygotowane, nie będzie łatwo. Ciężko trenujemy, ale to jest piłka nożna, a nie lekkoatletyka. Samo bieganie nie wystarczy.

Zapis całej rozmowy z prezesem Legii można znaleźć na stronach "Przeglądu Sportowego".