Bogusław Leśnodorski: Mikita to jakiś kosmita
21.05.2013 15:21
Prezes Legii Bogusław Leśnodorski wraz dyrektorem sportowym Jackiem Mazurkiem oraz Dominikiem Ebebenge obejrzeli w poniedziałek w holenderskim Uitgeest mecz Młodej Legii z Norwich 3:1. - Przyznam, że fajnie się chłopaków oglądało. Radość z gry była duża, nasi byli lepsi od rywali. No i ten Mikita... to jakiś kosmita. Biegał z piłką jak między słupkami, wyglądało jakby grał z juniorami. Kto wie czy ten chłopak nie pojedzie na zgrupowanie z pierwszym zespołem i nie oczaruje trenera Jana Urbana - zastanawiał się dziś na treningu w Warszawie prezes naszego klubu.
Po meczu z Norwich prezes Legii wraz ze swoimi towarzyszami udali się do Amsterdamu gdzie obejrzeli z kolei jak Fluminense mierzyło się z Cruzeiro. - I tego co zobaczyliśmy również jesteśmy zadowoleni. Zawodnik, któremu się uważnie przyglądamy, wyglądał dużo lepiej pod względem fizycznym niż jeszcze kilka miesięcy temu. Czy mówię o obrońcy? Nazwisk nie mogę zdradzić, ale mogę powiedzieć, że w tej trójce graczy jakich chcemy z Fluminense wypożyczyć jest właśnie obrońca, skrzydłowy i klasyczna "dziesiątka". Będzie ciekawie, ale spokojnie... Najpierw wygrajmy z Widzewem, to jest teraz najważniejsze - dodał prezes Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.