News: Bohaterom cześć i chwała! - relacja z trybun

Bohaterom cześć i chwała! - relacja z trybun

Marcin Szymczyk, Anna Grzelińska

Źródło: Legia.Net

03.08.2014 10:04

(akt. 08.12.2018 12:39)

Sobotni mecz z Górnikiem Zabrze zgromadził na trybunach zaledwie 12 tysięcy widzów. Ci, którzy przyszli na Łazienkowską, byli świadkami wzruszających chwil - tego wieczoru na stadionie byli obecni Powstańcy. W związku z obchodami okrągłej 70. rocznicy wybuchu Powstania, którą obchodziliśmy dzień wcześniej, kibice uczcili pamięć Bohaterów, którzy kilkadziesiąt lat temu walczyli o naszą Stolicę.

Kilka minut przed meczem kibice głośno krzyknęli: "Za tę walkę o Stolicę dziś dziękują Wam kibice" oraz "Bohaterom cześć i chwała". Po wyjściu na murawę zawodnicy obu drużyn ustawili się na środku boiska i wspólnie z wszystkimi obecnymi na stadionie oddali hołd Powstańcom symboliczną minutą ciszy. Rozległy się też syreny. Tym razem kibice Górnika zakrzyknęli głośno "Bohaterom cześć i chwała". Następnie wszyscy razem zaśpiewaliśmy 4 zwrotki "Mazurka Dąbrowskiego", a na Żylecie odpalono czerwone race - ułożone w symbol Polski Walczącej.  Odśpiewano też fragment piosenki "Warszawskie dzieci". Kilka minut później kibice Górnika rozwiesili w sektorze gości duże płótno "Mimo lokalnych animozji, łączymy się we wspólnej wartości". Piękne chwile! Kto nie był - niech żałuje!


Doping dla naszych zawodników rozpoczął się od "Tylko Legia, ukochana Legia" i "Warszawy" na trybuny. To już kolejne spotkanie, kiedy trybuny reagują na wydarzenia na boisku - kiedy przeciwnik dochodził do piłki i dłużej się przy niej utrzymywał albo udało mu się wypracować groźną sytuację, z trybun słychać było jeden wielki gwizd! Trzeba zauważyć, że podczas sobotniego spotkania frekwencja delikatnie mówiąc nie zachwycała - letni, sobotni wieczór, kiedy na stadionie pojawiło się wielu Bohaterów Powstania przyciągnął na stadion tylko 12 tys. widzów... Niemal o połowę mniej niż mecz z Celticiem w środku tygodnia. Doping jednak był naprawdę głośny! Żyleta intonowała kolejne przyśpiewki, m.in. "Walczyka", "Dziś zgodnym rytmem" czy "Hej Legia gol". Na Żylecie znów pojawił się transparent adresowany do spikera. Wkrótce humory kibiców zepsuł Igor Lewczuk, dzięki któremu.. Górnik wyszedł na prowadzenie po jego samobójczym trafieniu. "Gdy wychodzisz na boisko zawsze dawaj z siebie wszystko" i "Hej Legio jesteśmy z Wami" poniosło się z trybun. Do końca pierwszej połowy zaśpiewaliśmy jeszcze: "Ole, Ole, Ole, Ola", "Ja kocham Legię ooo", "Moja jedyna miłość" i "Od kołyski aż po grób".


Drugą połowę spotkania zaczęliśmy głośnym "Tylko zwycięstwo, hej Legio, tylko zwycięstwo". Jednobramkowa przewaga rywala to za mało, by ostudzić nadzieje kibiców na wygraną! "Legia Warszawa to nasza duma i sława" oraz "Czarna eLka" niosło się po Łazienkowskiej. Legioniści mieli kilka fantastycznych okazji na zdobycie bramek, jednak nie wykorzystywali ich... Z trybun płynęło głośne: "Za nasze miasto", "Nasza Legia najlepsza w Polsce jest" czy "Legia, Legia gol". I gol padł! Marek Saganowski w swoim 100. meczu z "eLką" na piersi zanotował swoje 99. trafienie w Ekstraklasie! Niestety, był to jedyny gol Legii tego wieczoru... Do końca spotkania zaśpiewaliśmy jeszcze "Za kibicowski trud" oraz "Legia walcząca, Legia walcząca do końca".


Mimo szeregu doskonałych akcji, spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i Legia musiała podzielić się punktami z drużyną z Zabrza. Miejmy nadzieję, że lepszym wynikiem zakończy się środowy rewanż z Celticiem. Legia wypracowała naprawdę solidną zaliczkę przed tym spotkaniem i miejmy nadzieję, że tylko poprawi wynik dwumeczu! Z kolei w ekstraklasowych potyczkach najbliższym rywalem Legii będzie beniaminek Górnik Łęczna - domowe spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 9 sierpnia o 20.30.


Do zobaczenia na Ł3!



Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.