Boruc stawiał na 2:0
22.05.2003 13:24
- Napastnicy Lecha stworzyli nieco mniej sytuacji, aniżeli piłkarze Widzewa. Ale czy byli gorsi? - zastanawia się Artur Boruc. - Nie puściłem bramki i jestem z tego zadowolony. Na razie skupiamy się wyłącznie na tym, by wygrywać mecze, nie kalkulujemy o co gramy - czy o Puchar UEFA czy o Ligę Mistrzów. Mecz ze Szczakowianką? Nie ważny jest rezultat, najważniejsze jest byśmy wygrali. Nie chcę bawić się w konkretne typowanie - dzisiaj typowałem, trafiłem... I wystarczy - powiedział po wczorajszym meczu Boruc.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.