Borussia zabiegała o mecz z Legią

Borussia to wielki magnes dla kibiców. W maju zeszłego roku dortmundczycy zagrali sparing z Lechem w Poznaniu. Mecz zakończony wynikiem bezbramkowym z trybun stadionu przy Bułgarskiej oglądało ponad 40 tysięcy ludzi. Przy Łazienkowskiej też pewnie będzie komplet, bo do stolicy przyjedzie najlepszy niemiecki zespół z trzema Polakami w składzie, Jakubem Błaszczykowskim, Łukaszem Piszczkiem i Robertem Lewandowskim. Będzie to szczególne spotkanie dla tego ostatniego, który przecież w Legii spędził kilka lat. Nie mógł przebić się z drużyny rezerw do pierwszego zespołu, choć w 2006 roku Dariusz Wdowczyk zabrał go na zgrupowanie do Wronek, jednak ówczesnego trenera Legii do siebie nie przekonał. Smaczku lipcowej rywalizacji doda na pewno także osoba Rafała Wolskiego. Najbardziej utalentowany z zawodników polskiej ekstraklasy, jest na szczycie listy życzeń Kloppa. Niemcy już teraz oferowali za 19-latka 4,5 min euro, ale przy Łazienkowskiej postanowiono poczekać, podyktowano cenę zaporową, 6 min euro. Na razie Niemcy aż tyle nie chcieli inwestować. 

Nie będzie to pierwsza wizyta tego zespołu w Warszawie. W październiku 2007 roku Borussia zremisowała z Legią 2:2, a trenerem warszawskiej drużyny był wtedy... Jan Urban.