News: Brozia i Piecha spotkanie z Legią

Brozia i Piecha spotkanie z Legią

Adam Dawidziuk

Źródło: Legia.Net

04.10.2018 16:22

(akt. 02.12.2018 11:22)

W sobotę legioniści zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem (godz. 20.30). W podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Tadeusza Pawłowskiego należy spodziewać się dwóch byłych zawodników Legii - Łukasza Brozia i Arkadiusza Piecha. Obaj w Warszawie sięgali po trofea, choć tylko o pierwszym można powiedzieć, że zrobił karierę przy Łazienkowskiej.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

Broź przyszedł do Legii przed rozpoczęciem sezonu 2013/14, nie przedłużył kontraktu z Widzewem. Rywalizował z Bartoszem Bereszyńskim, raz grał jeden, raz drugi, a o dominacji któregoś zwykle decydował uraz konkurenta. A zwrotów akcji było dużo. Łukasz, zwany też Diabłem, najlepszy okres miał za kadencji Henninga Berga. - Broziu wyglądał super, pasowała mu taktyka. Jako najniżej grający środkowy pomocnik miałem za zadanie asekurować bocznego obrońcę, który pobiegł do przodu. Taki system pozwalał nam grać ofensywnie, wykorzystywać boczne strefy boiska - opowiadał niedawno Ivica Vrdoljak.


Potem bywało różnie, Łukasz częściej był rezerwowym, ale w każdym sezonie dostawał swoje szanse. Licznik występów w Legii zatrzymał się na 148 oficjalnych spotkaniach (99 w ekstraklasie) i czterech golach. Najpiękniejszy był ten w Pucharze Polski 2015/16 z Zawiszą Bydgoszcz przy Łazienkowskiej (4:0). Broź zdobył bramkę na 2:0, mocnym uderzeniem z 30 metrów, a po strzale złapał się za głowę.



Teraz Łukasz zagra przeciwko Legii, z którą nigdy nie wygrał. Miał okazję rywalizować 7 razy jako piłkarz Widzewa, pięć z tych spotkań kończyło się wygraną legionistów, a dwa remisem. Zdobył jedną bramkę, w ostatnim meczu, tuż przed przejściem do klubu z Łazienkowskiej, w 28. kolejce sezonu 2012/13. Mecz zakończył się remisem (1:1), a Broź pokonał Dusana Kuciaka z rzutu karnego. Punkt przywieziony z Łodzi został uznany przez opnię publiczną jako porażka legionistów, ale tylko na klikadziesiąt godzin. Ostatecznie dał Legii mistrzostwo Polski 2013 na dwie kolejki przed końcem rozgrywek.


BROŹ PRZECIWKO LEGII:


2006/07
Widzew Łódź (0:2)
2007/08
Widzew Łódź (1:3)
2010/11
Widzew Łódź (0:1, 0:1)
2011/12
Widzew Łódź (1:1)
2012/13
Widzew Łódź (0:1, 1:1 gol)


BILANS: 7 meczów, 2 remisy, 5 porażek, 1 gol

Z kolei pobyt Piecha przy Łazienkowskiej można uznać nieudanym epizodem. Trafił do Legii po spadku z Zagłębiem Lubin do pierwszej ligi. Entuzjastą sprowadzenia go był ówczesny prezes Bogusław Leśnodorski, który uznał, że drużyna potrzebuje tak szybkiego napasnika. Jednak życie zweryfikowało te plany, bo przegrał rywalizację z Orlando Sa i Markiem Saganowskim. Po rundzie jesiennej sezonu 2014/15 powędrował na wypożyczenie do GKS-u Bełchatów. Wrócił, przy Łazienkowskiej spędził rundę jesienną sezonu 2015/16 i odszedł do AEL-u Limassol. W pierwszej drużynie wystąpił w 11 spotkaniach (9 w lidze, po jednym w Superpucharze i eliminacjach Ligi Mistrzów), nie strzelił gola. Lepiej wiodło mu się w rezerwach, w których rozegrał 10 meczów zdobywając 5 bramek.


Zdecydowanie lepszy bilans ma w grach przeciwko Legii. W sezonie 2009/10 jego gol zdecydował o wygranej Ruchu przy Cichej (1:0). Kapitalne spotkanie rozegrał w kolejnym sezonie - 2010/11. Legioniści prowadzili u siebie 2:0, aby przegrać spotkanie 2:3. Wszystkie gole dla Niebieskich były dziełem filigranowego napastnika.



PIECH PRZECIWKO LEGII W LIDZE


2009/10
Ruch Chorzów (1:0, gol)
2010/11
Ruch Chorzów (3:2, trzy gole)
2011/12
Ruch Chorzów (0:1, 0:2)
2012/13
Ruch Chorzów (0:3)
2013/14
Zagłębie Lubin (0:2)
2017/18
Śląsk Wrocław (2:1)


BILANS: 7 meczów, 3 wygrane, 4 porażki, 4 gole


PIECH PRZECIWKO LEGII W PUCHARZE POLSKI


2009/10
Ruch Chorzów 1/4 finału (0:1, 1:2)
2010/11
Ruch Chorzów 1/4 finału (1:1-gol, 0:2)


BILANS: 4 mecze, 1 wygrana, 1 remis, 2 porażki, 1 gol

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.