Budowa stadionu zależna od przedszkoli
16.09.2008 08:10
Radni lewicy wesprą Platformę Obywatelską w głosowaniu nad przeznaczeniem 456 mln zł na nowy stadion Legii. Postawili jednak warunek: ratusz ma obniżyć o połowę opłaty w miejskich przedszkolach. - Władze Legii i kibice przekonali nas, że mają wizję, jak ściągnąć na stadion normalnych ludzi, a nie chuliganów. Będziemy głosować za dotacją na budowę, bo miasto potrzebuje miejskiego stadionu z prawdziwego zdarzenia. To nie są małe pieniądze, ale Warszawę na to stać - mówi Sebastian Wierzbicki, radny SLD.
Jak dowiedzieliśmy się z nieoficjalnych, ale pewnych źródeł, lewica poprze stadion w zamian za zgodę Platformy na zmniejszenie o połowę, a potem całkowite zniesienie opłat za przedszkola. Byłaby to realizacja jednego ze sztandarowych haseł lewicy, która od lat głosiła, że wysokie ceny w przedszkolach biją w niezamożnych i uniemożliwiają wielu kobietom powrót do pracy po urodzeniu dziecka. SLD już pracuje nad uchwałą, którą jeszcze w tym roku chce przedstawić radzie miasta.
- Możemy się nad tym zastanowić. Ale to nie będzie łatwa decyzja. Opłaty za przedszkole to przecież dochód miasta - mówi Marcin Kierwiński, lider klubu PO w radzie miasta.
Opłata miesięczna w państwowym przedszkolu to ok. 150 zł. Rocznie do budżetu miasta wpływa z tego tytułu ok. 30 mln zł.
Głosy radnych lewicy są kluczowe w głosowaniu nad rozbudową stadionu Legii. Bez nich PO nie ma większości w Radzie Warszawy potrzebnej, aby przeforsować dodatkową dotację 100 mln zł na tę inwestycję. W wieloletnim planie inwestycyjnym miasta zarezerwowano na ten cel "tylko" 365 mln zł. Tymczasem w lipcu okazało się, że najtańsza oferta na budowę stadionu opiewa na 456 mln. Początkowo radni lewicy byli sceptyczni.
Opory tego klubu zmusiły pod koniec sierpnia Platformę do zdjęcia z porządku obrad punktu o modernizacji stadionu. Władze miasta zaczęły intensywnie negocjować z koncernem ITI, właścicielem Legii, zmianę umowy dzierżawy terenów przy Łazienkowskiej. Na początku września obie strony osiągnęły kompromis: ITI zgodził się m.in. na *zwiększenie opłaty dzierżawnej z 560 tys. zł do 3,7 mln zł rocznie, *udostępnianie stadionu na miejskie imprezy sześć, a nie dwa razy w roku, *na to, by stadion był wykorzystywany w celach promocyjnych przez miasto. Wtedy radni lewicy uznali te poprawki za satysfakcjonujące.
80-letni stadion Legii może pomieścić ok. 13 tys. widzów. Jednak od miesięcy mecze ogląda na nim nie więcej niż 4-5 tys. kibiców. To efekt wojny trwającej od miesięcy między władzami klubu a kibicami. Atmosfera na stadionie przy Łazienkowskiej jest chyba najgorsza w Polsce, wielu ludzi nie chce tam chodzić z dziećmi ze względu na wulgaryzmy skandowane przez ludzi na trybunach pod adresem władz Legii.
"Wierzymy, że na stadion zaczną przychodzić rodzice z dziećmi i będą tam świadkami widowisk sportowych, a nie scen przemocy. Apelujemy do władz Klubu Piłkarskiego Legia Warszawa oraz do Stowarzyszenia Kibiców Legia Warszawa, aby znalazły płaszczyznę porozumienia i stworzyły możliwości do dalszej współpracy" - napisali radni lewicy w komunikacie.
Przyznają w nim też, że do głosowania za rozbudową stadionu przekonały ich zapewnienia, że będzie mógł być wykorzystywany jako baza szkoleniowa podczas rozgrywek Euro 2012. Jednak UEFA odrzuciła taką możliwość w imię zasady, że centra treningowe mają znajdować się poza miastami-gospodarzami meczów.
Zmodernizowany stadion Legii zaprojektowała pracownia JSK Architekci. Obiekt przy Łazienkowskiej pomieści 31,8 tys. widzów, znajdzie się w nim muzeum klubu, sklep z klubowymi gadżetami, restauracja, biura klubu. Pod trybunami znajdzie się dwukondygnacyjny parking na blisko 850 samochodów.
Jeżeli w czwartek radni zgodzą się na większy koszt stadionu, najdalej w poniedziałek przetarg na wykonawcę zostanie rozstrzygnięty. Najtańsza firma Polimex-Mostostal na plac budowy powinna wejść do końca października.
Zacznie od zburzenia trzech trybun starego stadionu, w tym centralnej nazywanej przez kibiców "Żyletą". Przez prawie rok do dyspozycji kibiców Legii będzie tylko ok. 5,3 tys. miejsc. Budowa powinna się zakończyć na początku 2011 r.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.