Burch, Dias, Zieliński, Grączewski, Zięba i Waniek trenowali z Legią

Z zespołem trenowało dwóch nowych graczy - Marco Burch i Gil Dias. Szwajcar w gierkach dobrze wyglądał fizycznie, pokazał że potrafi wyprowadzać piłkę ze strefy obronnej, nie unikał pojedynków z rywalami. Z kolei Portugalczyk nadrabia zaległości, nie jest jeszcze gotowy do gry przez 90 minut, ale w trakcie zajęć piłka nie przeszkadzała mu w grze. Dużo obserwował, przyglądał się kolegom i wsłuchiwał w zalecenia trenera Kosty Runjaicia. Podczas treningu opiekowali się nim Yuri Ribeiro i Josue.

Na zajęciach byli też trzej zawodnicy rezerw, którzy wystąpią w pierwszym zespole w piątkowym sparingu z Wisłą Puławy - byli to Michał Zięba, Aleksander Waniek i Szymon Grączewski. Na murawie pojawił się również ćwiczący ostatnio z drugim zespołem Robert Pich. Z kolei z trenerami Krzysztofem Dowhaniem i Arkadiuszem Malarzem pracowali Dominik Hładun, Cezary Miszta, Gabriel Kobylak i 15-letni Jakub Zieliński. Młody golkiper ma dobre warunki fizyczne, spory zasięg ramion i talent, ale przed nim wiele pracy by podążyć drogą starszych kolegów.

Nieobecni byli kontuzjowani lub wracający do zdrowia Bartosz Kapustka, Rafał Augustyniak, Ramil Mustafajew, Blaż Kramer i Filip Rejczyk, który dostał powołanie do kadry Polski U-18, ale nie poleciał na zgrupowanie z powodu urazu (przeciążenie ścięgna Achillesa). Brakowało też reprezentantów - Kacpra Tobiasza, Bartosza Slisza, Pawła Wszołka, Ernesta Muciego, Jana Ziółkowskiego.

Legioniści po rozgrzewce mieli kilka minut gry na jeden i dwa kontakty, wymieniali podania, a następnie uczestniczyli w gierkach na skróconym polu gry. Marco Burch ustawiany był na prawej stronie trójosobowego bloku defensywnego, zaś Gil Dias na lewym wahadle.

Kolejne zajęcia zostały zaplanowane na czwartek na godzinę 14:30, zaś w piątek o godzinie 18:30 legioniści zagrają sparing w Puławach z miejscową Wisłą z okazji jubileuszu 100-lecia istnienia gospodarzy.