Byli kapitanowie radzą kto kapitanem nowej Legii

Cezary Kucharski - W jednym ze spotkań sparingowych kapitanem był Ivica Vrdoljak. Może Skorża dając opaskę kapitana dopiero co pozyskanemu zawodnikowi chce dać znak pozostałym piłkarzom, którzy zostali sprowadzeni do klubu: liczę na was. Z drugiej strony co taki Vrdoljak zrobił dla Legii? Dobrze grał w sparingach? To precedensowa sytuacja, która może zostać odczytana przez zawodników dłużej grających w klubie jako wotum nieufności. Maciej Iwański? Wydaje mi się, że na razie Iwański skupia się na udowadnianiu swojej klasy wszędzie, tylko nie na boisku. Ale może ta opaska go zmieni. W zeszłym sezonie był kapitanem awaryjnym, może jak zostanie nim na stałe, zacznie swoim zachowaniem udowadniać, że może udźwignąć tę rolę. Podobnych kontrowersji nie budzi Tomasz Kiełbowicz, zawodnik o najdłuższym stażu w klubie. Ale Tomkowi chyba brakuje trochę charyzmy. Pamiętam z czasów, kiedy graliśmy razem, że w konfliktowych sytuacjach wolał być na uboczu.

Łukasz Surma - Problemy komunikacyjne odrzuciłbym na dalszy plan. Na nowym stadionie Legii przy 30 tysięcach dopingujących kibiców nie będą możliwe pogaduszki. Staż czy charyzma? Wybieram zdecydowanie drugą opcję.