Byli legioniści: Chwalony Prijović, inni kończą sezon w USA
21.11.2018 23:50
Reprezentacja Serbii pokonała na własnym boisku Litwę 4:1 i zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie dywizji C. W drugiej połowie na boisku w barwach gospodarzy pojawił się były piłkarz Legii, Aleksandar Prijovic. Atakujący strzelił gola i miał asystę. Zima w przypadku Serba może być gorąca. Od dwóch okienek atakującym interesują się kluby m.in. z Anglii i Francji. Legia ma zagwarantowane dziesięć procent od kolejnego transferu piłkarza.
Serbski selekcjoner, Mladen Krstajić, był krytykowny za brak szans dla obecnego piłkarza PAOK-u. - Jestem niesamowicie zadowolony z gry "Prijo". Wyróżniał się, gdy był pomijany, ale walczył, starał się i mocno pracował nie tracąc choćby minuty. Wszedł w meczu z Litwą i pokazał, że wysiłek się opłaca - chwalił po meczu napastnika Slavisa Kokez, prezes serbskiej federacji. Wkrótce Krstajić ma stracić pracę, m.in. przez konflikt z szefem związku. Na nowego selekcjonera typowany jest Dragan Stojković.
Dobiega końca sezon w amerykańskiej MLS. W grze o mistrzostwo pozostały cztery drużyny: Sporting KC, Portland Timbers, New York Red Bulls oraz Atlanta United. Rozgrywki zakończyły się dla ekip byłych legionistów: Nemanji Nikolicia i Vako Kazaiszwilego. Obie drużyny zanotowały bardzo słaby sezon: Chicago Fire Węgra uplasowało się na drugiej pozycji od końca w konferencji wschodniej. San Jose Gruzina było za to ostatnie na zachodzie.
Nikolić został siódmym strzelcem rozgrywek posyłając piłkę do siatki 15 razy. Kazaiszwili zdobył dziesięć bramek i zanotował cztery asysty. W zakończonych rozgrywkach byli legioniści plasowali się w grupie najlepiej opłacanych graczy. Podstawowe wynagrodzenie Węgra wyniosło 1,7 mln dolarów. Gruzin otrzymał 1,32 mln dolarów. Dla porównania, Zlatan Ibrahimović zarobił 1,5 mln, a Wayne Rooney już 4,2 mln dolarów. Kontrat Kazaiszwilego wygasa w grudniu tego roku. Umowa "Niko" obowiązuje do końca 2019 roku.
Guilherme w ostatnim meczu przed przerwą na kadrę zdobył dla Malatyasporu dwie bramki i miał dwie asysty, a jego zespół wygrał 5:0 z Trabzonsporem. Teraz włoskie media informują, że Brazylijczyka zimą miałby przejąć Galatasaray. W trającym sezonie były legionista rozegrał trzynaście spotkań. Przez 1066 minut na boisku strzelił trzy gole i miał sześć asyst.
Od zakończenia poprzedniego sezonu, Bruno Mezenga pozostawał bez klubu. Brazylijczyk grał od 2012 roku w Turcji, ale teraz zdecydował się na powrót do własnego kraju, choć był już bliski podpisania kontraktu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ostatecznie zawodnik został graczem Sao Caetano, w którym do tej pory nie zadebiutował przez problemy proceduralne.
Od rozstania z Bruk-Betem Nieciecza, Jan Mucha pozostawał bez klubu. Bramkarz rozważał zakończenie kariery, a w ostatnim czasie jego życie prywatne znalazło się na celowniku plotkarskich mediów. Wiele wskazuje na to, że golkiper wróci do gry. Obecnie mieszkający w Anglii Mucha trenuje ze szkockim zespołem Hamilton Academical. Jako wolny gracz, Słowak będzie mógł podpisać umowę w każdej chwili.
Igor Lewczuk wrócił do zdrowia. Były stoper stołecznej drużyny narzekał ostatnio na problemy z kostką i znajdował się poza kadra meczową Girondins Bordeaux. Teraz defensor wrócił do zajęć z całym zespołem. W tym sezonie 33-latek rozegrał jedenaście spotkań w barwach francuskiej ekipy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.