Byli legioniści. Guilherme zagra w Brazylii

"Gui" piłkarzem Goias

Guilherme szybko znalazł nowy klub po tym, jak przestał być piłkarzem Guangzhou City (klub przestał istnieć). Brazylijczyk podpisał półroczny kontrakt z Goias, czyli drużyną z jego ojczyzny. Co ciekawe, będzie to pierwszy brazylijski klub w zawodowej karierze 31-latka.

Dobry początek Skorży

Urawa Red Diamonds zdaje się grać coraz lepiej pod wodzą Macieja Skorży. Po dwóch porażkach na starcie, "Czerwone Diabły" nie przegrały żadnego z kolejnych siedmiu ostatnich spotkań i zajmują 3. miejsce w lidze (3 punkty straty do lidera). – Najtrudniejszy był dla mnie pierwszy miesiąc po przyjeździe do Japonii. Wnikliwie analizowałem moje zachowanie na ławce trenerskiej. Doszedłem do wniosku, że moje reakcje są bardzo istotne dla całokształtu odbioru mojej pracy i mojego warsztatu. Całym sobą muszę prezentować spokój, opanowanie, cierpliwość. Nie reagować impulsywnie, nie ponosić się emocjom, nie denerwować się. Tak jest najlepiej dla zespołu. Nie jest to łatwe, uwierzcie mi. W środku mnie szaleje burza – mówił Skorża na jednej z konferencji prasowych. Za niespełna miesiąc, jego zespół powalczy o azjatycką Ligę Mistrzów, w finale zagra z saudyjskim Al-Hilal.

Rybus na wylocie

Maciej Rybus ma rozstać się ze Spartakiem Moskwa. Taką informację podali dziennikarze rosyjskiego Sport-Express. Polak nie zagrał ani jednej minuty od listopada 2022 roku i wciąż jest daleki od gry. Spartakowi zależy na transferze definitywnym, gdyż w czerwcu przyszłego roku wygasa kontrakt Rybusa i jest to ostatnia szansa na zarobienie na nim pieniędzy. Były reprezentant Polski zagrał jak dotąd 11 meczów w barwach "Spartaczi", strzelił gola i miał jedną asystę.

Dwie asysty Odjidji-Ofoe i Vranjesa

Vadis Odjidja-Ofoe ma za sobą kapitalny mecz. Kapitan KAA Gent miał dwie asysty w ligowej rywalizacji z RFC Seraing, a jego zespół wygrał aż 5:0. 34-latek był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. Poza dwiema asystami, często pomagał w rozegraniu i podawał z celnością 79%. Sofascore ocenił jego grę na 8.9 (druga najlepsza ocena).

Z bardzo dobrej strony pokazał się również Stojan Vranjes (Sloboda Tuzla). Doświadczony Bośniak robił co mógł, aby jego zespół uzyskał pozytywny wynik w meczu z FK Sarajewo (asysty przy obu trafieniach), ale finalnie Sloboda Tuzla przegrała 2:3. 36-latek zagrał w tym sezonie w 16 spotkaniach, strzelił 5 goli i miał 6 asyst.

Udany powrót Majeckiego

Radosław Majecki (Cercle Brugge) w dobrym stylu wrócił do gry, po urazie klatki piersiowej. 23-latek zachował czyste konto w meczu z Kortrijk (2:0) i w kilku sytuacjach uchronił swój zespół od straty gola. Łącznie miał 4 udane interwencje (trzy z pola karnego) i raz udanie wyszedł z bramki. Wszystko wskazuje więc na to, że po przerwie spowodowanej kontuzją, również nie odda miejsca w składzie.

Słaby mecz Fabiańskiego

Łukasz Fabiański (West Ham United) nie będzie dobrze wspominał meczu z Newcastle United (1:5). Polak wpuścił aż 5 goli, przy których, niestety, nie ustrzegł się błędów. Najbardziej zawinił przy czwartym golu. Zdecydował się wyjść poza pole karne i wybił piłkę wprost pod nogi Alexandra Isaka, który ze stoickim spokojem wpakował ją do pustej bramki. Wysoka porażka tylko utrudniła i tak już niełatwą sytuację West Hamu. "Młoty" są co prawda na 15. miejscu, ale mają tyle samo punktów, co znajdujące się w strefie spadkowej Bournemouth.

Gole Medeirosa, Agry i Triczkowskiego

W ubiegłym tygodniu po jednej bramce zdobyli Iuri Medeiros (Sporting Braga), Salvador Agra (Boavista) i Iwan Triczkowski (AEK Larnaka). Na szczególną uwagę zasługuje trafienie Agry, który huknął w okienko z około 30. metra, nie dając bramkarzowi Maritimo szans na interwencję. Dla 31-latka był to 2. gol w tym sezonie.

200. mecz, gol "Panenką" i "11" kolejki

W PKO Ekstraklasie jak zawsze nie zabrakło legijnych akcentów. Jakub Czerwiński (Piast Gliwice) zagrał 200. mecz w Ekstraklasie, Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin) zdobył bramkę po uderzeniu "Panenką", a dwóch byłych piłkarzy Legii znalazło się w najlepszej "11" kolejki PKO Ekstraklasy. Mowa o Grzegorzu Tomasiewiczu, który zdobył zwycięską bramkę dla Piasta w meczu z Górnikiem Zabrze, oraz o wcześniej wspomnianym "Grosiku". Warto też wspomnieć o Mateuszu Szwochu, który asystował przy jedynym golu dla Wisły Płock, w rywalizacji z Radomiakiem Radom (1:1).