Miroslav Radović - Michał Kucharczyk

Byli legioniści. Pierwszy skład Kucharczyka i gol Pasquato

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

27.11.2019 12:20

(akt. 27.11.2019 12:18)

Michał Kucharczyk znalazł się w pierwszym składzie Urału Jekaterynburg, swoją niemoc w świetnym stylu przełamał Tomas Necid, a Cristian Pasquato zdobył drugiego gola w Serie D. Co wydarzyło się w minionym tygodniu?

Kucharczyk w pierwszym składzie

"Kuchy" po raz pierwszy w barwach Urału zagrał od pierwszej minuty. 28-latek rozpoczął spotkanie ze Spartakiem Moskwa na prawym skrzydle. Były gracz Legii był aktywny w ofensywie, próbował uderzeń na bramkę, jednak żaden strzał nie sprawił problemów Aleksandrowi Maksimence. Polak został zmieniony w 86. minucie przez Juriego Bawina. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.


Gol Pasquato

Cristian Pasquato zdobył kolejną bramkę dla zespołu Campodarsego. W wyjazdowej rywalizacji z drużyną Chions zdobył bramkę na 2:2. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 4:3. Jak dotąd 30-latek rozegrał sześć spotkań, w których strzelił dwa gole. 

Dwa trafienia Necida

W minionym tygodniu przypomniał o sobie Tomas Necid. Czeski napastnik zdobył dwa gole w ostatnim meczu przeciwko Willem II. Po raz pierwszy atakujący wpisał się na listę strzelców w 49. minucie, gdy rywale prowadzili 2:0. Necid miał dużo miejsca w polu karnym i strzałem z woleja pokonał bramkarza. Na siedem minut przed końcem podstawowego czasu spotkania, Czech posłał piłkę do siatki po raz drugi. Z rzutu rożnego dośrodkował John Goosens, a najwyżej w polu karnym wyskoczył były gracz Legii, który udanie sfinalizował akcję. W 88. minucie Goosens do asysty dołożył gola i zapewnił swojej drużynie remis. Mecz zakończył się wynikiem 3:3. Po 14 kolejkach ekipa z Den Haag zajmuje 16. miejsce w tabeli.


Asysta Rybusa

W meczu 17. kolejki rosyjskiej Premier Ligi, Łokomotiw wygrał 3:2 z FC Tambow. Asystę przy pierwszym golu swojej drużyny miał Maciej Rybus. Polak zagrał do Grzegorza Krychowiaka, który oddał świetny strzał zza pola karnego i pokonał Giorgiego Szelie. Były zawodnik Legii rozegrał pełne 90 minut. "Kolejarze" są drugim zespołem rozgrywek, mając pięć punktów straty do liderującego Zenitu St. Petersburg.


Medeiros na ławce

Iuri Medeiros nie potrafi odnaleźć się w zespole Norymbergi. Odkąd pomocnik wyleczył kontuzję mięśnia, pełni najczęściej rolę rezerwowego. W ostatnim meczu przeciwko Greuther Furth, pojawił się na boisku w 63. minucie. Portugalczyk rozegrał w tym sezonie dziesięć meczów, w których spędził na murawie 547 minut. W tym czasie nie strzelił gola, ani nie miał żadnej asysty.

Polecamy

Komentarze (49)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.