Byli legioniści w akcji

Serek gwiazdą turnieju Przerwa zimowa trwa nie tylko w Polsce, ale także w niemal całej Europie. Dlatego też wielu kibiców ekscytuje się halowymi turniejami w Niemczech, które można oglądać również w telewizji za pośrednictwem stacji DSF. W rozgrywkach tego typu nie brakuje polskich akcentów - na przykład - w jednym z turniejów występował Widzew. Przyglądałem się bacznie poczynaniom łodzian, wśród których znalazło się dwóch byłych legionistów - Sławek Rutka i Sergiusz Wiechowski. "Błyszczał" szczególnie popularny "Serek". Zwłaszcza wtedy gdy w przepiękny, genialny, nieziemski, fenomenalny sposób wpakował futbolówkę do... własnej bramki. Lewa cena Niegdyś na Łazienkowskiej występował piłkarz o "Lewym" przezwisku. Mowa oczywiście o Grześku Lewandowskim, który zapowiedział powrót na boiska Ekstraklasy. Były legionista jednak nie zamierza trenować byle gdzie - w sumie grał w swej karierze zza granicą - i, dla przykładu, odrzucił ofertę Widzewa. Faktycznie, każdy musi siebie cenić. I tak Lewandowski wylądował w... Olsztynie, w tamtejszym Stomilu. Czyli w najbiedniejszym klubie pierwszoligowym. Katolicka wartość Swoją wartość także zna Marek Citko. Gracz swego czasu przymierzany do gry w Blackburn Rovers, po nieudanym etapie w Grodzisku Wielkopolskim, wyjechał do pierwszoligowej, izraelskiej drużyny, broniącej się przed spadkiem. Pamiętajcie, zbieranie doświadczenia jest najważniejsze! Doświadczenie? Skoro piszemy już o doświadczeniu, to znienawidzony w Warszawie Maciej Szczęsny chyba je ma (podkreślam: chyba). Wnioskuję to na podstawie wypowiedzi działaczy Wisły na temat prawdopodobnym zatrudnieniu Szczęsnego na funkcji trenera bramkarzy. Jak widać nienawistny robi karierę, a my tylko możemy napisać, ot tak sobie, nic nie sugerując: głupi to ma... ;) Cichy "Ino"Piotrek Mosór piłkarzem chorzowskiego Ruchu - takie są najświeższe doniesienia z transferowego rynku. Zawodnik po tym jak rozwiązał kontrakt ze szczecińską Pogonią (klub zalegał z płatnościami) negocjował z Widzewem. Ostatecznie trafił na Cichą i chyba w Chorzowie, znając charakternego Mosór, tak cicho już nie będzie. O dziwo wszyscy, wyżej wymienieni legioniści mieli coś wspólnego - rzecz jasna - z Legią, ale... nie tylko z tym zespołem. Mieli, a niektórzy mają, związek również z łódzkim Widzewem. Ażeby było ciekawiej właśnie z tym zespołem Legia w sezonie 2001/2002 nie rozegra ani jednego meczu :-( Żeby nikt mnie nie posądzał o jakąś sympatię do drużyny Widzewa, napisałem coś o byłym legioniście, który nigdy nie występował w Łodzi. POZDRAWIAM, do przeczytania! Ruch "Rataja" Karierę robi również Krzysiek Ratajczyk. Były, legijny obrońca chce zamienić wiedeński Rapid na odległą... wiedeńską Austrię. Jak widać "Rataj" pragnie zmienić otoczenie, a najwyraźniej do Wiednia się przyzwyczaił. My jesteśmy tylko ciekawi co na to kibice w Austrii, bo np. w Anglii fani nie pochwalają transferów typu "do klubu zza miedzy" (przykład Sola Cambell'a - z Tottenhamu do Arsenalu). Ale co kraj to obyczaj.