Byli legioniści zagrają ku pamięci Jana Pawła II

Turniej ma promować stadiony bez przemocy, a czas, w którym będzie rozgrywany - okresem pojednania, przyjaźni i wielkiej radości życia. Według jego pomysłodawców, zawody będą piłkarskim pomnikiem dla Jana Pawła II, imprezą, która jest dowodem na słuszność papieskich słów, że "sport to najlepsza droga do pokonania granic". - Mam głęboką nadzieję, że poprzez takie imprezy kibice zrozumieją, iż sport wywołuje pozytywne emocje, a zasady fair play obowiązują nie tylko na boisku, ale i poza nim. Pójście na stadion powinno być fajnym wydarzeniem, okazją do spotkania z fanami innych drużyn. Nie trzeba zionąć nienawiścią do sympatyków innych drużyn - powiedział były piłkarz reprezentacji Polski i m.in. Legii Warszawa, Cezary Kucharski. Oprócz Kucharskiego, Kubickiego i Wdowczyka, w składzie polskiego zespołu zagrają m.in. przymierzany na ławkę trenerską "wojskowych" Jan Urban, a także Krzysztof Warzycha, czy Roman Wójcicki. - Znane nazwiska zawodników pojawią się także w zagranicznych ekipach, awizowani są Niemiec Linke (Thomas - red.), Grek Saravakos (Dimitrios) i Hiszpan Goikoetxea (Andoni) - powiedział jeden z organizatorów Jerzy Staroń z Polskiej Kadry Gwiazd. - Zwycięzca turnieju Jana Pawła II otrzyma puchar przechodni. W następnym roku chcielibyśmy zaprosić do udziału którąś z reprezentacji z Ameryki Południowej - Brazylię lub Argentynę - dodał. Mecze półfinałowe turnieju odbędą się 23 czerwca na stadionie Cracovii, zaś decydujące - dzień później na obiekcie Wisły.