
Chuligański faul na Bogusławskim
03.08.2013 13:46
(akt. 09.12.2018 11:58)
Pod koniec sparingowego spotkania rezerw Legii z GKP Targówek, w polu karnym rywali Łukasz Bogusławski zderzył się z Arturem Nowakiem. Piłkarz drużyny występującej przy ulicy Kołowej podszedł po chwili do legionisty i po prostu uderzył go "z byka" w nos. 19-letni zawodnik GKP popisał się niczym Zinedine Zidane, tyle że pokazał jedno z najgłupszych zachowań słynnego Francuza. Jak się okazało po meczu, "Boguś" ma prawdopodobnie złamany nos. Kapitana drugiej drużyny będzie może czekać nawet dwumiesięczna przerwa. Zawodnik pojechał na RTG.
- Po co to zrobiłeś? - spytał się schodzącego z boiska Nowaka, trener zespołu z Targówka. - A bo się wkur... - odpowiedział 19-latek...
Nowak nie od dziś ma problemy z trzymaniem nerwów na wodzy. To nie pierwsza, bezpośrednia czerwona kartka obrońcy w sparingach. 19-latek musi przede wszystkim zmądrzeć i szanować zdrowie innych zawodników, przebywających razem z nim na boisku. Jeśli chce zagrać wyżej niż w trzeciej lidze, musi wiele zmienić w swoim zachowaniu.
Młodzi piłkarze Legii są narażeni na takie faule. Zimą Młoda Legia grała sparing z Ursusem Warszawa. Wtedy jeden z piłkarzy rywali wpadł na Kordiana Latosa, który doznał wtedy pęknięcia oczodołu oraz szczęki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.