Cisza przed burza
31.08.2000 23:59
Reprezentacja. Na Ukrainie nie widac wielkiego napiecia przed meczem z Polska. Wprawdzie radio i telewizja reklamuja sobotnie spotkanie, ale jedynie w kategoriach towaru, który trzeba sprzedac, zeby uplynnic przynajmniej polowe ze 100 tys. biletów.
W telewizyjnych migawkach spiker nawoluje: "Przyjdz, podtrzymaj swoja druzyne...". Ale w samym Kijowie nie widac chocby jednego plakatu reklamujacego sobotni mecz. Nie lepiej wyglada sytuacja w prasie. W tej codziennej o spotkaniu nie ma nawet wzmianki. Kibice licza jednak, ze znajda cos w dzisiejszym wydaniu "Ukrainskiego Futbolu".
- Tutaj panuje zupelnie inna tradycja i podejscie do futbolu niz w Polsce - tlumaczy Leszek Ostrowski z polskiej ambasady w Kijowie. - Tu nie ma burd i wojen miedzy kibicami. Nie ma takze obledu na punkcie reprezentacji. Ukraincy wiedza, ze maja silna druzyne i wierza w jej zwyciestwo. O zespole Jerzego Engela wypowiadaja sie jednak z uznaniem. Tutejsze agencje prasowe podkreslaja, ze w polskiej ekipie jest az 15 zawodników grajacych w ligach zachodnich.
Tymczasem na kijowskim lotnisku coraz czesciej slychac polska mowe. To nasi dziennikarze przyjezdzaja, zeby zdobyc najswiezsze informacje ze zgrupowania Ukrainców. Wiadomo, ze pod Kijowem sa juz najlepsi zawodnicy trenera Walerego Lobanowskiego. Szewczenko, Rebrow i Luznyj maja zagwarantowac Ukrainie zwyciestwo nad Polska i pierwsze punkty w eliminacjach MS. Ich obecnosc skutecznie poprawia nastrój miejscowym fanom futbolu.
Na Ukrainie nikt nie przypuszcza, aby "kamanda" Lobanowskiego mogla ten mecz przegrac. Nawet niebo nad Kijowem jest laskawe dla trenujacej kadry i w okolicy panuje typowo pilkarski chlód i cisza w powietrzu. Miejmy nadzieje, ze jest to cisza przed burza. [zródlo: SE]
W telewizyjnych migawkach spiker nawoluje: "Przyjdz, podtrzymaj swoja druzyne...". Ale w samym Kijowie nie widac chocby jednego plakatu reklamujacego sobotni mecz. Nie lepiej wyglada sytuacja w prasie. W tej codziennej o spotkaniu nie ma nawet wzmianki. Kibice licza jednak, ze znajda cos w dzisiejszym wydaniu "Ukrainskiego Futbolu".
- Tutaj panuje zupelnie inna tradycja i podejscie do futbolu niz w Polsce - tlumaczy Leszek Ostrowski z polskiej ambasady w Kijowie. - Tu nie ma burd i wojen miedzy kibicami. Nie ma takze obledu na punkcie reprezentacji. Ukraincy wiedza, ze maja silna druzyne i wierza w jej zwyciestwo. O zespole Jerzego Engela wypowiadaja sie jednak z uznaniem. Tutejsze agencje prasowe podkreslaja, ze w polskiej ekipie jest az 15 zawodników grajacych w ligach zachodnich.
Tymczasem na kijowskim lotnisku coraz czesciej slychac polska mowe. To nasi dziennikarze przyjezdzaja, zeby zdobyc najswiezsze informacje ze zgrupowania Ukrainców. Wiadomo, ze pod Kijowem sa juz najlepsi zawodnicy trenera Walerego Lobanowskiego. Szewczenko, Rebrow i Luznyj maja zagwarantowac Ukrainie zwyciestwo nad Polska i pierwsze punkty w eliminacjach MS. Ich obecnosc skutecznie poprawia nastrój miejscowym fanom futbolu.
Na Ukrainie nikt nie przypuszcza, aby "kamanda" Lobanowskiego mogla ten mecz przegrac. Nawet niebo nad Kijowem jest laskawe dla trenujacej kadry i w okolicy panuje typowo pilkarski chlód i cisza w powietrzu. Miejmy nadzieje, ze jest to cisza przed burza. [zródlo: SE]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.