Maksymilian Stangret
fot. Marcin Szymczyk

CLJ: Legia lepsza od Lecha!

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

29.04.2023 13:50

(akt. 29.04.2023 14:04)

Legia U-19 wygrała na wyjeździe 2:0 z Lechem Poznań (lider) w 25. kolejce Centralnej Ligi Juniorów, dzięki czemu przerwała serię trzech meczów bez zwycięstwa. Bramki, obie w drugiej połowie, zdobyli Jakub Adkonis i Maksymilian Stangret.

Trener Legii U-19, Filip Raczkowski, nie miał do dyspozycji Karola Kosiorka, który podczas jednego ze sparingów zerwał więzadła krzyżowe, pękła mu też łąkotka w kolanie. Szkoleniowiec miał za to do dyspozycji m.in. Filipa Rejczyka (środkowy pomocnik), który trenuje z "jedynką".

Stołeczny zespół zdecydował się na grę z trzema stoperami, dwoma wahadłowymi i z początku prezentował się lepiej, częściej przebywał w ofensywie. Już w 2. minucie Maciej Bochniak popisał się przechwytem na połowie "Kolejorza", wbiegł w pole karne z lewej strony, wycofał na 13. metr, do Maksymiliana Stangreta, który uderzył nieczysto, bardzo niecelnie. Poza tym Lech zatrzymał jeszcze Bochniaka i Kacpra Bogusiewicza oraz strzał Maddoxa Sobocińskiego, a potem miał lepszy fragment, wykreował parę szans, w tym trzy groźne.  

W 8. minucie Maksym Pietrzak dośrodkował z lewej flanki w pole karne, na bliższym słupku pojawił się Oskar Tomczyk, na dalszym Igor Stankiewicz, lecz żaden z nich nie zdołał zamknąć akcji. Parę chwil później miejscowi byli jeszcze bliżej prowadzenia. Stankiewicz otrzymał prostopadłe podanie na prawą stronę "szesnastki", wycofał na 12. metr, do Kamila Budycha, ten potężnie uderzył, ale Kacper Potulski (stoper) świetnie interweniował, gdyż piłka odbiła się od jego nogi i wyleciała poza boisko. Imponująca i ważna blokada sprawiła, że 15-latek otrzymał gratulacje od kilku kolegów.

Legia starała się odgryzać, stworzyła parę akcji, lecz Lech dalej miał przewagę optyczną. W 26. minucie Pietrzak bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego (tuż zza "szesnastki"), ale nieznacznie się pomylił. Około 30 sekund później sytuacja miejscowych się skomplikowała, gdyż z boiska wyleciał Igor Brzyski. Zawodnik "Kolejorza" chciał powalczyć o piłkę w powietrzu, w środku pola, ostatecznie trafił wyprostowaną nogą w klatkę piersiową Rejczyka, brutalnie go faulując. Sędzia bez wahania ukarał go czerwoną kartką.

Ten fakt spowodował, że "Wojskowi" podkręcili tempo, co przełożyło się na akcje w ofensywie. Po pół godzinie gry Stangret podprowadził piłkę i nieźle uderzył z dystansu na dalszy słupek, lecz Mateusz Pruchniewski udanie interweniował. Goście wywalczyli również kilka rzutów rożnych, a jeden z nich, krótko rozegrany, mógł zaskoczyć Lecha. Bochniak dośrodkował z bocznego sektora na 5. metr, a Szymon Bednarz główkował nieco nad poprzeczką.

Start drugiej odsłony okazał się spokojny, mało konkretny, ale od 53. minuty Legia miała serię ciekawych okazji. Spore zagrożenie przyniosły zwłaszcza dwa wycofania Franciszka Saganowskiego (syn Marka) z prawej strony "szesnastki". Najpierw wahadłowy dogrywał do Stangreta, który był naciskany przez Wojciecha Mońkę i huknął nad poprzeczką. Potem "Sagan" wypatrzył Sobocińskiego, ten znalazł się na 7. metrze, lecz nie dość, że Pruchniewski kapitalnie wybronił jego uderzenie, to dobitka Bogusiewicza została zablokowana przez Mońkę. Po chwili Stangret oddał silny strzał zza pola karnego na dalszy słupek, ale Pruchniewski znowu fenomenalnie interweniował.

Legioniści atakowali, naciskali i w 68. minucie dopięli swego. Saganowski prostopadle podał do Sobocińskiego, ten miękko wycofał na 12. metr, do Jakuba Adkonisa, który uderzył z woleja, piłka wpadła w kozioł, otarła się o rękę Pruchniewskiego, obiła słupek i wleciała do siatki. Po tej bramce "Wojskowi" trochę mocniej skupili się na obronie, a potem wykorzystali zabójczą kontrę i podwyższyli wynik. Cyprian Pchełka popędził prawą stroną boiska, zagrał do Kacpra Knery, ten prostopadle podał do Stangreta, który oddał mocny, skuteczny strzał z 8. metra, pod poprzeczkę.

Lech walczył, wypracował parę szans, chciał złapać kontakt, ale do tego nie doszło. Ostatecznie "Wojskowi" wygrali 2:0 z liderem, a w przyszłą sobotę, 6 maja (godz. 12:00), zagrają u siebie z Wisłą Kraków.

25. kolejka CLJ U-19: Lech Poznań – Legia Warszawa 0:2 (0:0) 
Adkonis (68. min.), Stangret (79. min.)

Żółte kartki: Stankiewicz, Goc, Tomczyk – Bednarz, Potulski, Adkonis, Saganowski, Knera
Czerwona kartka: Brzyski (26. min., Lech, bezpośrednia, brutalny faul)

Legia: Murawski – Potulski, Bednarz, Okusami – Saganowski, Adkonis, Rejczyk (60' Knera), Bochniak (60' Karolak) – Sobociński (74' Pchełka), Stangret (82' Rojkowski), Bogusiewicz (84' Mikołajczyk)

Polecamy

Komentarze (19)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.