CLJ: Porażka z Jagiellonią na koniec przygotowań

Rywale mieli przewagę optyczną na boisku i strzelili pierwszego gola w 20. minucie. Jagiellonia poszła za ciosem i przed zmianą stron podwyższyła prowadzenie. Warszawiacy próbowali się otrząsnąć po przerwie. Goście zaczęli lepiej się prezentować, ale stworzyli mało dogodnych sytuacji. Niezłą okazję miał Patryk Pierzak. Pomocnik odebrał piłkę bocznemu obrońcy "Jagi", następnie oddał strzał z pola karnego w kierunku dalszego słupka. Golkiper gospodarzy obronił jednak uderzenie zawodnika Legii. W drugiej odsłonie przeciwnikom udało się zdobyć jeszcze dwie bramki: obie po kontratakach. Ostatecznie żółto-czerwoni zwyciężyli 4:0 ze stołecznym klubem.

Do Białegostoku pojechał też Jakub Kwiatkowski. Na piątkowym treningu zawodnik nabawił się urazu, który wykluczył go z gry w sparingu.

Za tydzień legioniści wracają do rozgrywek ligowych. Ich pierwszym rywalem w 2020 roku, w walce o stawkę, będzie Arka. Warszawiacy zmierzą się z gdynianami na wyjeździe w sobotę 7 marca o godz. 12:15. Warto dodać, że w tym momencie stołeczny klub zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.

CLJ: Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 4:0 (2:0)

Legia: Tobiasz - Urban, Macenko, Rokosz, Derlatka - Munik, Kochanowski (Grabowski), Gościniarek (Rytelewski) - Pierzak, Kamiński (Czajkowski), Staniszewski (Barnowski)