CLJ: Remis z czwartoligowcem

Trener Marek Saganowski po raz kolejny zdecydował się na grę z wykorzystaniem wahadłowych. W pierwszej połowie tę rolę pełnili Nikodem Niski oraz Patryk Konik, którzy regularnie podłączali się do akcji ofensywnych. Po ich dośrodkowaniach w pole karne piłkę do bramki próbował kierować Mateusz Misiak. Snajper jednak był kilkukrotnie zablokowany przez wracających obrońców. Legioniści częściej utrzymywali się przy piłce, ale brakowało im konkretów. Przyjezdni z kolei czyhali na błędy, raz nieco śmielej wtargnęli w „szesnastkę” miejscowych, ale jeden z warszawiaków wybił futbolówkę z linii bramkowej. W 21. minucie do siatki trafił Filip Czach. Stoper wykorzystał centrę Łukasza Łakomego i pokonał golkipera przeciwników. Odważny i przebojowy rajd zaliczył Niski. Etatowy reprezentant Polski w swojej kategorii wiekowej wymanewrował kilku zawodników, ale został powstrzymany w kluczowej fazie akcji.

Stołeczny klub chciał powoli rozgrywać piłkę, ale czasami przytrafiały im się błędy. Minęło pół godziny gry, a dośrodkowanie na gola zamienili ząbkowanie. Na odpowiedź ekipy z Łazienkowskiej nie trzeba było długo czekać. Łakomy odebrać futbolówkę defensorowi gości, ruszył i z zimną krwią zdobył bramkę.

Po zmianie stron rywale znacznie podostrzyli grę, często wchodzili w stykowe sytuacje i wywierali presję. W pewnym momencie z ławki Ząbkovi został wyrzucony Dariusz Dadacz. 36-letniego obrońcę – delikatnie mówiąc – poniosła fantazja. Jeszcze w pierwszej części sparingu doprowadził on do małej sprzeczki spowodowanej faulem, a po przerwie posługując się rynsztokową łaciną, komentował większość decyzji sędziego. Efekt? Arbiter ukarał go czerwonym kartonikiem, a ten musiał opuścić ławkę. Spotkanie zwiększyło tempo w ostatnim kwadransie. Niestety, dwa gole w krótkim odstępie czasowym strzelił Daniel Kozik. Były gracz Polonii skorzystał z bierności legionistów w defensywie. Parę chwil później do wyrównania doprowadził Piotr Kusiński. Pomocnik w rundzie jesiennej zmagał się z dwoma kontuzjami, przez co nie wystąpił do tej pory w żadnym oficjalnym meczu z „eLką” na piersi. Zespół Saganowskiego ostatecznie zremisował 3:3 z Ząbkovią.

Legia – Ząbkovia 3:3 (2:1)

Czach (21. min.), Łakomy (39. min.), Kusiński (82. min.) - (30. min.), Kozik (75. min., 78. min.)

Legia w I połowie: Kobylak - Niski, Mosór, Czach, Goliński, Konik - Lorenc, Łakomy - Lisowski, Misiak, Leszczuk

Legia w II połowie: Tobiasz - Wach, Czach, Goliński, Czado - Lorenc, Olejarka – Preuss, Kusiński, Cielemęcki - Włodarczyk