Co dalej z Gizą?
15.04.2008 09:12
Kontuzja mięśnia przywodziciela, jakiej doznał <b>Piotr Giza</b> w meczu z Lechem wykluczyła piłkarza z gry do końca sezonu. Zawodnika czeka około 6 tygodni przerwy. - Czekam na opinię lekarzy, nie wiem czy będzie konieczna operacja - mówił smutny "Gizmo" po badaniu USG. Zastanawiająca jest teraz przyszłość Gizy, który do końca sezonu jest wypożyczony z Cracovii. Legia zagwarantowała sobie prawo pierwokupu za 400 tys. euro, a decyzję musi podjąć do końca kwietnia. Decyzja już ponoć zapadła, ale jej nie ogłoszono.
Giza nie prezentował się najlepiej przez większość sezonu, ale trener Jan Urban jest z niego zadowolony, a to może mieć ogromny wpływ na decyzję właścicieli. Z analiz jakie wykonuje system Amisco wynika, że to jeden z najwięcej biegających zawodników Legii, idealnie wspomagający Takesure Chinyamę.
- Nie wiem co ze mną będzie. Nie znam decyzji działaczy - mówi Giza. - Stan zdrowia Piotrka też nie pozostanie bez wpływu na decyzję. Jeśli brałbym pod uwagę tylko sprawy piłkarskie, to nie oszukujmy się, w Polsce jest mało takich zawodników - dodaje trener Jan Urban.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.