Co dalej ze Steevenem Langilem?
24.11.2016 14:00
Póki trenerem naszego zespołu był Besnik Hasi, to Langil regularnie pojawiał się w jedenastce pierwszej drużyny – w sumie 11 razy, zdobył bramkę w przegranym 2:3 meczu z Zagłębiem Lubin. Potem nie zagrał, gdy Legię w Krakowie prowadził Aleksandar Vuković. W pierwszym spotkaniu pod kierownictwem Jacka Magiery wystąpił ze Sportingiem w Lizbonie, w pierwszej połowie meczu. Nie wypełnił jednak żadnych założeń taktycznych, przyglądał się rywalowi po stracie piłki jak ten biegnie na bramkę i strzela gola. Nie wyraził skruchy. Z tego powodu w kolejnych spotkaniach był poza kadrą meczową, siadał na trybunach, dostał czas na przemyślenie pewnych spraw i swojego podejścia do piłki nożnej.
Kolejny raz gracz z Martyniki zagrał w barwach Legii w sparingu w Siedlcach z Pogonią, zdobył nawet bramkę, ale znów nie zachwycił, grał pod siebie, nie przekonywał. Z Jagiellonią i Borussią znów był poza kadrą meczową. Zamiast mocniej pracować na treningach, zaczął udzielać się w mediach społecznościowych. Niestety w najgorszy z możliwych sposobów. Zamieścił filmy z papierosami, sziszą i alkoholem.
Trener Magiera znany jest ze swoich zasad i tego, że nigdy ich nie nagina. Jedną z tych żelaznych zasad jest wymaganie od zawodników profesjonalizmu. Wydaje się, że takie zachowanie może ostatecznie przesądzić o losach Langila w Legii, który jeśli tylko znajdzie się chętny, to zimą opuści Łazienkowską.
Podobny los może spotkać Michaiła Aleksandrowa, który również nie może do siebie przekonać sztabu szkoleniowego. Z trochę lepszym skutkiem próbuje Waleri Kazaiszwili, dostaje szanse gry, ale jest wypożyczony do końca sezonu, a cena wykupu jest naprawdę duża.
Nagrałem czym mogłem, sorry za amatorkę #Langilpic.twitter.com/lki5vch3RA
— PabLo (@nopawel) 23 listopada 2016
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.