Co się dzieje z niechcianymi piłkarzami
19.04.2006 09:17
Trzecioligowy zespół rezerw spisuje się wiosną niewiele gorzej niż pierwsza drużyna. Wygrał trzy mecze i zanotował jeden remis. Wielka w tym zasługa <b>Tomasza Sokołowskiego</b> i <b>Mirko Poledicy</b>. Trochę mniej poważnie do swoich obowiązków w trzeciej lidze podchodzi inny przesunięty do rezerw zawodnik <b>Ahmed Ghanem</b>
Poledica strzelił aż trzy bramki, co jest o tyle zaskakujące, że w 27 meczach w ekstraklasie zdobył tylko jednego gola. Dobrze radzi sobie również Tomasz Sokołowski, który przewyższa innych zawodników umiejętnościami. - Obaj służą młodym doświadczeniem. Takich graczy mi brakowało do tej pory - z uznaniem mówi trener rezerw Jerzy Kraska.
Inaczej do swoich obowiązków w drugiej drużynie podchodzi Egipcjanin Ghanem. - Wczoraj nie było go na treningu. Nie pierwszy raz już nie przyszedł na zajęcia. Jak na razie nie był za to karany, choć na to zasługuje. Jest na bakier z taktyką, ale umiejętności ma spore - dodaje szkoleniowiec drugiej drużyny.
Wszystkich trzech piłkarzy łączy chęć odejścia z klubu. - Mam ambicję grać w pierwszoligowym klubie. Na pewno bardzo dobrze bym sobie radził, bo nic nie straciłem ze swoich umiejętności - relacjonuje Sokołowski.
- Z Poledicą i Ghanemem rozmawiamy na temat rozwiązania kontraktu. Za Tomka Sokołowskiego zapewne nie będziemy domagać się odstępnego - informuje trener Dariusz Wdowczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.