Co z Mięcielem?

Nadal niepewna jest przyszłość Marcina Mięciela w Legii. Zawodnikowi co prawda kontrakt kończy się dopiero w grudniu 2002 roku, ale według obowiązującego już w Polsce prawa "Bosmana" zawodnik może odejść wtedy za darmo do innego zespołu (w ten sposób Legię opuściło już dwóch zawodników Maciej Murawski i Sylwester Czereszewski). Legia może więc stracić kolejne pieniądze, których w klubie i tak za dużo nie jest. Nic więc dziwnego, że działacze starają się przez cały czas znależć zawodnikowi nowy klub. - Kiedyś uważałem, że nie można sprzedawać żadnego piłkarza bez jego zgody. Jeśli jednak teraz zaistniałaby hipotetyczna sytuacja, że znajduje się kontrahent i daje nam za natychmiastowy transfer Marcina milion dolarów, to myślę, że zdecydowalibyśmy się go sprzedać. Nawet przed rozpoczęciem eliminacji do Ligi Mistrzów - stwierdził nowy prezes Legii Edward Trylnik w rozmowie z "Życiem". Jeżeli chcecie dowiedzieć się co na ten temat myśli sam zainteresowany zachęcamy do przeczytania wywiadu z Marcinem Mięcielem klikając tutaj.