Co z transferami?

Już w poniedziałek legioniści wracają z urlopów a w Legii jak nie było wzmocnień tak nie ma. Jak dotychczas odszedł Murawski, Czereszewski, Karwan na Cypr wypożyczono Piekarskiego. Nadal nie wiadomo co z zawodnikami, którym kończą się kontrakty (Zieliński, Jóźwiak, Szala i Magiera). Ciągle nie wiadomo czy w Legii zostanie Aleksandar Vuković. Mariusz Kukiełka jest bliższy przejścia do Wisły niż do Legii. Jak na razie jedynym wzmocnieniem okazał się Marek Citko, który wrócił z Izraela. Z wypożyczenia wraca także Marcin Mięciel ale nie ukrywa, że woli nadal grać na zachodzie niż wrócić do Legii (artykuł o Mięcielu możesz przeczytać tutaj). Przegląd Sportowy ocenia na 50% szanse jego pozostania w Legii. Najprawdopodobniej z Legii nie odejdzie również Moussa Yahaya. Oby jedynym wzmocnieniem nie okazali się Mierzejewski i Zganiacz, którzy mimo, że mają szanse w przyszłości stać się gwiazdami polskiej ekstraklasy w walce o Ligę Mistrzów nie są największym wzmocnieniem. Ciekawie to nie wygląda mając w perspektywie deklaracje trenera Okuki, że przedłuży kontrakt z Legią o ile nie zostaną wyprzedani najlepsi zawodnicy lub na ich miejsce nie przyjdą równie wartościowi gracze. Same niewiadome ale znając działaczy Legii jeszcze nas zaskoczą w okresie transferowym... oby na plus.