Czeka nas ciekawy mecz

Fragment rozmowy z Markiem Citka.
- Pierwsze mecze wygraliscie, ale wasza forma nie olsniewala nikogo, Rywale nie byli zbyt silni. - Cala prawda o naszym zespole wyjdzie w najblizszych meczach - w sobote w Lodzi, a potem w Szczecinie. Wczesniej gralismy bardzo dobre mecze, ale remisowalismy, albo nawet przegrywalismy. Teraz jest odwrotnie.
- W sobote czeka pana ciezka próba charakteru. W barwach Widzewa przezyl pan najlepsze - jak na razie - lata kariery. - Nie zapomne, ze tam gralem i przezylem piekne chwile. Bylem troszeczke zaskoczony bardzo nieprzychylnym przyjeciem, jakie zgotowali mi kibice Widzewa w poprzednim sezonie. Skoro o tym rozmawiamy, chcialem sprostowac pewna rzecz. Nigdy nie mówilem nic zlego na klub Widzew Lódz.
- Ponad 20 lat warszawscy kibice czekaja na zwyciestwo w Lodzi. - Fakt, cos w tym jest. Kiedys w Widzewie nie moglismy wygrac z Rakowem Czestochowa, ale w koncu to przelamalismy. Kazda, nawet najgorsza passa sie kiedys konczy. Musimy wyjsc na boisko z wiara w zwyciestwo.
- W tym roku nadarza sie chyba wyjatkowa okazja, aby pokonac Lodzian. - Mysle, ze nie. Wprawdzie odeszlo z Widzewa kilku zawodników, ale to wciaz jest mocny zespól. Poza tym mecze pomiedzy Legia, a Widzewem zawsze byly emocjonujace i wyrównane.
- Wszyscy powtarzacie, ze remis was zadowoli. Czy to nie dziwne? - Myslimy o tym, aby nie przegrywac spotkan. Kilka glupich porazek z poprzedniego sezonu bardzo pokrzyzowaly nam plany. Gdybysmy chociaz zremisowali w spotkaniach z Widzewem czy Stomilem sezon móglby sie zakonczyc inaczej. Kazdy punkcik jest wazny. Chcemy wygrac w Lodzi, ale remis na wyjezdzie bedzie tez dobrym wynikiem. Sadze, ze czeka nas ciekawy mecz. [zródlo: PS]