Czereszewski o jutrzejszym meczu

Sylwester Czereszewski przez lata był ulubieńcem kibiców z Łazienkowskiej. Po zakończeniu kontraktu mając do wyboru ofertę Legii i Lecha wybrał Poznań. Dziś zamiast o mistrzostwo Polski walczy o utrzymanie się w lidze. Zawodnik na łamach Gazety Wyborczej mówi o zbliżającym się spotkaniu - O meczu z Legią myślimy już od poniedziałku, specjalnie na niego się szykujemy. Dlatego środowy występ w PP przeciwko Ceramice był zupełnie niepotrzebny. Ja specjalnie na niedzielne spotkanie się nie napinam. W przeszłości wielu legionistów w meczach ze swoją byłą drużyną próbowało coś udowodnić i na dobre im to nie wychodziło. Ustaliłem z trenerem, że zagram na pozycji ofensywnego pomocnika. Nie sądzę, by brak Jóźwiaka i Omieljańczuka w czymś Legii zaszkodził. Jeżeli zastąpią ich Dudek i Szala, to linia obrony będzie wyglądała tak samo solidnie. Lepiej dla nas byłoby, gdyby zabrakło kogoś ze środka pola. Druga linia to najsilniejsza formacja mistrzów kraju.