"Czerwony" debiut Borysiuka w Bundeslidze
05.02.2012 18:24
<p>Ariel Borysiuk zadebiutował w Bundeslidze. "Vizir" zagrał przez 40 minut w meczu Kaiserslautern z FC Koeln. Były pomocnik Legii wyszedł w podstawowym składzie drużyny Marco Kurza. 20-latek w 35. minucie ujrzał żółtą kartkę, a 300 sekund później Wolfgank Stark pokazał Polakowi drugi żółty kartonik i piłkarz urodzony w Białej Podlaskiej musiał opuścić murawę. W ekipie Czerwonych Diabłów w 78. minucie meczu pojawił się Jakub Świerczko, a w zespole rywali od początku do końca zagrał Sławomir Peszko. Mecz zakończył się wygraną gości po trafieniu Odise Roshiego.</p>
Pierwsza żółta kartka była całkowicie słuszna - Borysiuk dał się łatwo ograć Mato Jajalo i atakując piłkę nie trafił w nią, a w nogi rywala. Faul od tyłu i sędzia słusznie upomniał byłego legionistę. Jednak druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka wzbudziła wiele kontrowersji. "Vizir" wpadł rozpędzony na Sławomira Peszko. Nie dał rady wyhamować, ale już był pasywny, rozłożył ręce, nogi także nie wykonały żadnego ruchu. Mimo protestów całej drużyny i oburzenia na ławce rezerwowych arbiter pozostał nieugięty.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.