Czy znajdzie się inwestor?!
18.09.2002 09:09
(akt. 15.01.2019 22:09)
Polmot, właściciel 80 procent udziałów w Sportowej Spółce Akcyjnej Legia, od dawna nie ukrywa swoich zamiarów co do klubu z Łazienkowskiej. Ma kłopoty finansowe i nie może dalej sponsorować drużyny. Chciałby ją sprzedać.
Legia ma około 8 milionów złotych długu. Aż 3,5 mln zalega piłkarzom za zdobycie mistrzostwa Polski. 400 tys. zł jest dłużna Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Kłopoty finansowe spowodowały, że ośmiu piłkarzom obniżono kontrakty.
Kierownictwo klubu liczyło na awans do Ligi Mistrzów, bo premia pozwoliłaby uregulować wszelkie zaległości. Zabrakło jednak pieniędzy na zbudowanie odpowiednio silnej drużyny. Obecnie Polmot może liczyć tylko na drobne, które wpłyną za udział w Pucharze UEFA.
W firmie wierzą, że chętnych do kupna Legii przyciągnie na Łazienkowską uregulowanie sprawy własności gruntów. Już niedługo ma powstać spółka miasta z klubem, która zajmie się budową centrum sportowego z nowym stadionem, basenem, kortami tenisowymi.
Zamiar przejęcia Legii ma spółka medialna ITI. O nabyciu udziałów Polmotu w Legii myśli także Andrzej Fijałkowski, biznesmen z Chicago, specjalizujący się w branży optycznej. Ostatnio na liście firm, które chcą sponsorować Legię, pojawiła się znana z kontaktów z PZPN i reprezentacją piłkarską Polski firma marketingowa SportFive (dawna UFA Sports).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.