Czym Legia chce skusić kibiców?

Głównym hasłem kampanii promocyjnej jest "Nowy stadion Legii. O takim marzyłeś!" Jeśli sobie wyobrażę nowoczesną konstrukcję obiektu, pełne kibiców trybuny z których jest świetna widoczność i miejsca tuż przy boisku, gdzie piłkarze są na wyciągnięcie ręki to faktycznie jest to stadion o jakim od lat marzyłem. Przekonywać mają o tym spoty reklamowe - radiowe i telewizyjne.

Po obejrzeniu tych spotów mam wrażenie, że nie są one skierowane do mnie. Zdają się to potwierdzać słowa dyrektor do spraw marketingu Danuty Kowalskiej, że klub chce pozyskać nowych kibiców, tych co do tej pory oglądali spotkania przed telewizorem. Ja chodzę na większość meczów rozgrywanych przy ul. Łazienkowskiej od 1992 roku, więc faktycznie spoty nie są skierowane do mojej osoby. Ja i tak na stadion przyjdę, mnie zachęcać nie trzeba. Według badań czynnikami zachęcającymi do przyjścia na stadion mają być bezpieczeństwo, komfort i nowoczesność. Poczucia bezpieczeństwa tłumaczyć nikomu nie trzeba. Członek zarządu Jarosław Ostrowski zapowiedział, że wkrótce odbędzie się prezentacja systemu monitoringu z centralnym punktem zarządzania bezpieczeństwem SkyBox. Komfort to szybkie wejście na stadion, wygodne krzesełka, dobra widoczność z każdego miejsca, dach nad głową czy możliwość posługiwania się kartą kibica w punktach gastronomicznych czy w sklepie. Nowoczesność to szklane barierki, telebimy ale i centrum fitness, klinika rehabilitacyjna, restauracja sportowa czy klubowe muzeum. Tyle, że ja wiem o tym bo się tym interesuje, bo Legia to moja pasja, bo mam dostęp do materiałów prasowych. Nikt się o tym nie dowie ze spotów reklamowych, w których zabrakło mi emocji, fragmentów meczu czy kibiców. Właściwie gdyby nie końcowy fragment spotu telewizyjnego ukazującego wizualizację obiektu nie wiedziałbym, że chodzi o stadion a nie np. o Multikino. Ale może się mylę, czas pokaże czy kampania reklamowa przyniesie oczekiwany efekt.

Ważnym elementem poniedziałkowej konferencji było ogłoszenie cen biletów i karnetów na nowy obiekt (cennik znajduje się tutaj). Postawiono na stałych bywalców, oni będą mieć pierwszeństwo przy zakupie karnetów, oni będą mogli otrzymać darmowy bilet na mecz otwarcia. Postawiono na strategię karnetów, znaną z innych krajów lig europejskich. Cena biletu w karnecie jest znacznie niższa od wejściówki na pojedyncze spotkanie co ma zachęcić do zakupu abonamentu. Cena najdroższego karnetu, na najlepsze miejsca wynosi 1125 zł, a na najtańszy sektor rodzinny 249 zł. Karnet obejmuje mecze Ekstraklasy, Pucharu Polski i ewentualnych rozgrywek Pucharu Ekstraklasy. Jednak biorąc pod uwagę tylko spotkania ligowe to bilet w karnecie na najdroższy sektor kosztuje 75 zł (przy cenie pojedynczego biletu na mecze z lepszymi przeciwnikami 130 zł), zaś na najtańszy sektor rodzinny 16,6 zł (przy cenie pojedynczego biletu na mecze z lepszymi przeciwnikami 27 zł).

Uczniowie szkół (dotąd pomijani) i studenci mogą liczyć na 20% zniżki, kobiety na 30% zniżki, zaś seniorzy po 60. roku życia na 50% zniżki. Dzieci do lat 6 na stadion wejdą za darmo podobnie jak osoby niepełnosprawne. Fajnym pomysłem jest wynagradzanie osób, które zarekomendują kolegę/koleżankę przy zakupie karnetu. Takie osoby otrzymają 50 zł doładowania na karcie kibica. Klub oferuje także sprzedaż ratalną karnetów i karty kibica, które można wyrobić darmowo do 30 lipca 2010 roku. Z myślą o kibicach uruchomiona została specjalna infolinia (22 547 0 500), pod którą konsultanci będą odpowiadać na pytania dotyczące sprzedaży karnetów. Abonamenty zakupić będzie można nie tylko na stadionie, ale także na Wyspach Legii w centrach handlowych, punktach tworzonych w Multikinie i Silverscreenie.

Nowoczesnym i ciekawym pomysłem jest także system płatności bezgotówkowej. To oznacza, że karta kibica nie będzie potrzebna jedynie do zakupu biletu i wejścia na stadion, ale także pozwoli na zakupy w sklepie z pamiątkami czy w punktach gastronomicznych. Pierwszym klubem, który wprowadził taki system było angielskie Coventry. Fani mieli tam możliwość doładowania karty w różnych punktach miasta, a także przez internet. System sprawdza się w Kolonii i Monachium. Czy stanie się hitem także przy Łazienkowskiej?

Dobrze by nie zapomniano przy tym wszystkim o najważniejszym czyli o drużynie piłkarskiej. Prezesi Paweł Kosmala i Leszek Miklas zapowiedzieli, że zdają sobie sprawę, że dla samego stadionu nikt karnetu nie wykupi. Dlatego planowane są istotne wzmocnienia i budowa silnej Legii. Pierwszy transfer ma szansę na powodzenie jeszcze przed zakończeniem obecnego sezonu. Co wyjdzie z budowy silnej Legii? Przekonamy się już wkrótce.