Dąbrowski wzmacnia defensywę Legii

fot. Piotr Kucza - FotoPyK

Dąbrowski urodził się 20 kwietnia 1987 roku w Radziejowie i jest wychowankiem Lubienianki Lubień Kujawski. Po pewnym czasie przeniósł się jednak do Bydgoszczy, gdzie grał w juniorskim zespole Zawiszy. Następnie podpisał kontrakt z Victorią Koronowo i był to dla niego strzał w "dziesiątkę". Solidna gra w trzeciej lidze zaowocowała wyjazdem na mistrzostwa świata do lat 20 w Kanadzie, gdzie występował w jednej drużynie m.in. z Grzegorzem Krychowiakiem. Ówczesny piłkarz Victorii zaliczył nawet czterominutowy występ przeciwko Korei Południowej (1:1). Jego nazwisko błyskawicznie pojawiło się w notesach wielu polskich skautów.

Dąbrowski zadebiutował w Ekstraklasie 20 marca 2008 roku w barwach GKS-u Bełchatów. Po zakończeniu rozgrywek opuścił "Brunatnych" i wrócił na trzy sezony do Zawiszy, skąd odszedł do Olimpii Grudziądz. W ekipie "biało-zielonych" stoper prezentował równą i stabilną formę, co zainteresowało włodarzy Pogoni Szczecin. Dąbrowski 16 lipca 2012 roku związał się z "Portowcami", grał regularnie i wyróżniał się na tle kolegów. Sytuacja zmieniła się z kolei po przyjściu nowego trenera - Jana Kociana, który nie widział stopera w wyjściowej "jedenastce". Zawodnik nie był z tego powodu zadowolony i postawił odejść na półroczne wypożyczenie do występującego wtedy w pierwszej lidze Zagłębia Lubin, które miało kłopot z defensywą. Wychowanek Lubienianki w mgnieniu oka załatał dziurę po kontuzjowanym Borisie Godalu, pomógł "Miedziowym" awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej i został wykupiony przez lubinian. Został oddany przez Pogoń Szczecin bez żalu, za zaledwie 50 tysięcy euro.

W ubiegłym sezonie drużyna Piotra Stokowca sprawiła ogromną niespodziankę zajmując trzecie miejsce w Ekstraklasie, które premiowało grą w europejskich pucharach. 29-latek jest ostoją defensywy, ale potrafi być bardzo skuteczny pod bramką rywala, co udokumentował dwukrotnie w tym sezonie. Najpierw w rewanżowym spotkaniu pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy strzelił gola Slavii Sofia, a ostatnio na inaugurację polskiej ligi pokonał golkipera Korony Kielce.

Dąbrowskim zainteresowano się w Warszawie po poprzednim sezonie. Teraz sprawę sfinalizowano.