News: Danijel Ljuboja: Mam nadzieję, że mistrzem będzie Legia

Danijel Ljuboja: W Legii mogłem grać nawet za darmo

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

22.11.2013 08:34

(akt. 04.01.2019 12:25)

- W sobotę Legia zagra z Pogonią, była taka możliwość aby grał w tym klubie, ale postawiłem jednak na Lens. Wysokość kontraktu nie miała dla mnie aż takiego znaczenia, liczyła się przede wszystkim radość z gry. Wybrałem Lens, bo ma duże ambicje, a gra we Francji to sama przyjemność, choć przyznaję, że wcześniej spędziłem dwa świetne lata w Polsce. W Lens pracuje trener Antoine Kombouare, który sam do mnie dzwonił. No i to we Francji wielki klub. Co prawda gramy teraz w drugiej lidze, ale to zespół na poziomie pierwszej. Atmosfera jest tu świetna, kibice są niesamowici. Na mecze przychodzi po 35 tysięcy ludzi! Mamy szanse na awans do Ligue 1. To byłaby wielka rzecz, gdyby się nam udało. Jestem szczęśliwy z mojego wyboru - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Danijel Ljuboja.

- Śledzę wyniki Legii gdzie spędziłem dwa lata. Mam przyjaciół, którzy dalej tam grają. Nigdy nie zapomnę tego klubu. Szkoda, że tak to wygląda w Lidze Europy. Często przypominam sobie mój pierwszy sezon w Legii. Wyeliminowaliśmy wtedy wiele mocnych drużyn. Mieliśmy bardzo dobrą ekipę, teraz też jest dobra drużyna, ale boisko wszystko weryfikuje. To jedak my wyeliminowaliśmy Spartaka, Gaziantepspor, rywalizowaliśmy z PSV. Ze Sportingiem też zasłużyliśmy tak naprawdę na awans. To wielkie drużyny, a my na ich tle wyglądaliśmy dobrze.


Tamtą drużynę prowadził Maciej Skorża, obecnie zespół szkoli Jan Urban. Który z nich jest lepszym trenerem?


- To delikatna kwestia, każdy trener ma inne cechy. Skorża pokazał w pucharach, że jest lepszy. W tych rozgrywkach zespół grał pewniej niż obecna drużyna. Oczywiście Skorża nie zdobył mistrzostwa, ale szkoda tamta drużyna nie mogła dalej grać w takim składzie jak jesienią. Odeszli tacy zawodnicy Maciej Rybus czy Ariel Borysiuk, a przecież z nimi byliśmy na pierwszym miejscu na półmetku rozgrywek i mogliśmy wywalczyć tytuł. To byli najlepsi nasi zawodnicy. Oczywiście z Urbanem nie było źle, zdobyliśmy przecież tytuł. Skorża był jednak lepszy w Lidze Europy. Miałem z nim dobre relacje, ale pod koniec pobytu nie zgadzałem się z nim w pewnych sprawach.


Wiosną strzelił pan tylko dwa gole. Klub mógł uznać, że nie stać już pana na taką grę jak dawniej.


- Proszę pamiętać, że nie grałem w ostatnich kolejkach. Wcześniej kilkakrotnie trener mnie szybko zmieniał. Jestem napastnikiem. Potrzebuję swobody, takiej jaką miałem na początku sezonu.


A może był pan za drogi?


- Nie mogłem być, bo o pieniądzach nawet nie rozmawialiśmy. Legia to taki klub, że mogłem tam grać nawet za darmo. Kochałem kibiców i ten klub. Nie gram dla pieniędzy.

Zapis całej rozmowy z Danijelem Ljuboją w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (109)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.