Danijel Ljuboja w nowszej, lepszej wersji
18.08.2012 09:54
Przede wszystkim zmieni się rola, jaką Ljuboja ma pełnić na boisku. Mogą zdarzyć się mecze, w których zagra jako najbardziej wysunięty zawodnik, ale u Urbana Serb ma przede wszystkim rządzić w środku pola. - Praktycznie w każdym klubie, w którym występowałem, grałem właśnie jako taki podwieszony napastnik. Dopiero i w Legii się to zmieniło, gdy musiałem występować na szpicy - przyznał zawodnik.
Urban już pierwszego dnia po podpisaniu kontraktu zapowiedział, że widzi dla 34-latka inne zadanie niż do tej pory wyznaczał mu trener Maciej Skorża. Na razie efekt jest przyzwoity. Piłkarz' strzelił dwa gole, zaliczył dwie asysty w meczach eliminacji Ligi Europy. Nowy rozgrywający Legii ma wielką swobodę: może zbiegać na lewą czy prawą stronę boiska, zapędzać się do ataku. Maciej Skorża widział w Ljuboi tylko środkowego napastnika. Jesienią poprzedni szkoleniowiec był bez wyjścia, bo nie miał innego gracza na tę pozycję. Wiosną bał się zburzyć układ, który przyzwoicie funkcjonował, choć pojawił się w klubie napastnik Ismael Blanco. Dzisiaj widać, że to był błąd. Pokazuje to Marek Saganowski. Sposobem swojej gry maskuje niedoskonałości Serba. Jest waleczny, rozbija stoperów drużyny przeciwnej, dzięki czemu Ljuboja ma więcej miejsca, czasu i możliwości do rozegrania akcji. Przykład: rewanż z SV Ried (3:1) i udział przy każdym strzelonym golu Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.