
Dariusz Banasik: Nie było happy-endu
03.08.2013 15:57
(akt. 04.01.2019 12:21)
Na boku obrony sprawdzany był dziś Konrad Budek.
- Poradził sobie. Budek jest silny fizycznie, a w trzeciej lidze musimy mieć graczy, którzy będą potrafili się przepychać. Jestem z niego zadowolony. Brakuje mu trochę przygotowania fizycznego, ale nie ustępował rywalom i możliwe, że tu znajdzie swoje miejsce.
To właściwie nowy zespół. Czego się po nim można spodziewać?
- Powalczymy o najwyższe cele. Z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Musimy się przestawić na trzecią ligę. W składzie zmieniło się praktycznie 18 zawodników. Z podstawowych graczy Młodej Legii jest tylko Łukasz Bogusławski. Kuba Arak czasem zaczynał mecze na ławce, a czasem w pierwszym składzie. Pozostali to juniorzy. Łatwo nie będzie, ale jestem dobrej myśli, bo będziemy mogli skorzystać z graczy pierwszego zespołu. Musimy jednak sami dawać sobie radę. Czas będzie działał na nasza korzyść.
Wiadomo ilu zawodników będzie mogło „schodzić” z pierwszej drużyny na mecze w III lidze?
-Myślę, że trener Urban ma na razie inne problemy, ale przed rozpoczęciem naszej ligi – pewnie po meczu z Molde – spotkamy się w tej sprawie. Teoretycznie w trzeciej lidze może zagrać nawet 11 zawodników z pierwszej drużyny. Spodziewam się, że kilku zawodników będzie „schodziło”. Dla młodych chłopaków gra z takimi rywalami, to nauka, która pozwoli pogłębiać umiejętności.
Przed pana zespołem jeszcze niedzielny sparing w Ostrołęce. Ma wystąpić słabszy skład…
- Będą ci, którzy wracają po kontuzjach, piłkarze z programu Adidasa i ci z teoretycznie słabszej jedenastki. Będzie też Robert Bartczak, który mniej grał, tak jak Kuba Arak, bo nie będziemy mieli go do dyspozycji w dwóch pierwszych meczach, gdyż będzie na zgrupowaniu kadry do lat 19. Okazję do pokazania się miał za to Anczewski, który błysnął dziś dobrą główką po dograniu Budka.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.