Dariusz Dziekanowski
fot. Marcin Szymczyk

Dariusz Dziekanowski: Rywalizacja o mistrzostwo rozstrzygnie się między Legią a Lechem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: polsatsport.pl

21.07.2023 15:00

(akt. 21.07.2023 14:17)

– Rywalizacja o mistrzostwo Polski rozstrzygnie się między Legią a Lechem – mówił w rozmowie z Polsatem Sport były napastnik "Wojskowych", Dariusz Dziekanowski.

– Na razie trudno ocenić wzmocnienia Legii, bo Pankov nie grał w meczu o Superpuchar. Juergen Elitim wystąpił i zaprezentował się całkiem nieźle. Bardzo bym sobie życzył, aby zaczął grać Igor Strzałek, podobnie jak chciałbym, aby przynajmniej po 20-30 minut zaczął występować Filip Rejczyk z reprezentacji U17. Tracąc m.in. Mladenovicia, Legia się może nie osłabiła, gdyż do jego postawy w ostatnim sezonie można było mieć wiele zastrzeżeń, ale z oceną wzmocnień jeszcze bym poczekał. Faktycznie, za sprawą Runjaicia zespół prezentował się zdecydowanie lepiej na wiosnę niż jesienią.

– Zmartwiła mnie sytuacja z Szymonem Włodarczykiem, którego Legia łatwo oddała do Górnika Zabrze. Szymon widział tam większą perspektywę rozwoju i faktycznie – po roku Górnik sprzedał go prawie za trzy miliony euro do Sturmu Graz. Legia nie może takich talentów wypuszczać, a stawiać na Carlitosa, którego wartość jest może 100 tys. euro, czy nawet Tomasa Pekharta, który jest w późnej jesieni swej kariery.

– Kolejna sprawa to Łukasz Łakomy, który dwa lata temu bez żalu został oddany do Zagłębia Lubin, a teraz "Miedziowi" sprzedali go do Young Boys Berno za 1,4 mln euro. Pytam się zatem: jakie interesy robi Legia?! Sprowadza mało perspektywicznego Pankova.

Całą rozmowę z Dariuszem Dziekanowskim można przeczytać na polsatsport.pl.

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.