Dariusz Mioduski: Jestem optymistą w rozmowach z Guilherme
16.11.2017 19:22
- Gdybyśmy nie zdobyli mistrzostwa Polski, byłaby to dla nas wielka porażka. Oczekiwania są wielkie. Kibice oczekują, że jesteśmy na pierwszym miejscu, a w dodatku powinniśmy grać regularnie w europejskich pucharach i być ważnym klubem w skali kontynentu. Będzie nam trudno wejść na kolejny poziom i musimy wiele zrobić, by to osiągnąć. Między innymi dlatego w klubie zachodzi cicha rewolucja, bo chcemy stawać się lepsi - stwierdził właściciel mistrzów Polski.
- Temat Artura Boruca w Legii wałkowany jest od paru lat. Niby kończy karierę, a potem kluby w Premier League chcą go zatrudnić za poważne pieniądze. Jeśli zdecyduje, że chce zachować formę, ale za kwotę odpowiednią w polskich warunkach, będziemy mogli porozmawiać. Artur to ikona klubu, jest kibicem i wszyscy go tu kochają. Fajnie, gdyby skończył swoją karierę. Wyobrażam sobie taki model w kontekście innych reprezentantów kraju, którzy robią kariery, a wywodzą się z Legii. Byłoby dobrze, gdyby kończyli swoje kariery grając przy Łazienkowskiej. Doświadczenie, mądrość i obecność w szatni może pomagać przy wprowadzaniu młodych graczy. Jeśli Boruc chciałby się w to wpisać, to na pewno będzie okazja by porozmawiać - mówi Mioduski.
- Mój ojciec mówił, że chcąc sięgnąć księżyca, trzeba patrzeć poza słońce. Mam cel, by Legia była w europejskiej elicie, ale jeśli będziemy "oczko" niżej, to i tak będzie to warte pracy. Zbliża się okres transferowy. Z Guilherme prowadzimy zaawansowane rozmowy i jestem optymistą, że dojdzie do finalizacji. Musimy przeprowadzić restrukturyzację drużyny, bo mamy wielu graczy doświadczonych, powoli zbliżających się do końca kariery. Najbliższe okienko będzie pierwszym, w którym nad tym podziałamy. Nie da się jednak tego zrobić za jednym razem. Musimy też myśleć o przygotowaniu drużyny do pucharów, bo latem nie da się tego zrobić. Trzecią kwestią są nasze finansowe ograniczenia. Nasze przychody mocno się skurczyły i nie będziemy szaleć ani jechać po bandzie. Musimy zrobić to z głową - dodał Mioduski.
Całą rozmowę można obejrzeć poniżej w "Studio Fortuna"
Zachęcamy do polubienia fanpejdżu eFortuna.pl oraz do wizyty na na stronie Fortuny - kliknij tutaj.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.