Dariusz Mioduski: Transfery będą, ale bez szaleństw
17.12.2018 11:25
- Rekonstrukcja drużyny będzie, ale nie taka, jak rok temu. Po pierwsze nie potrzebujemy jej, po drugie mamy ograniczenia budżetowe. Transfery będą, ale robione z głową, bez szaleństw. Wkrótce będziemy rozmawiać na temat przyszłości graczy którym kończą się kontrakty. Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale chcemy to zrobić w partnerski sposób, bo mówimy o piłkarzach, z którymi Legia osiągała sukcesy
Członek zarządu Legii. Łukasz Sekuła, w rozmowie ze sport.pl powiedział, że z własnych środków dołoży Pan 20-30 mln zł do budżetu klubu, by załatać w nim dziurę.
- Cieszyłbym się, gdyby tyle wystarczyło.
Jaka kwota jest potrzebna?
- To zależy od kilku czynników ale zakładam, że finalnie będzie większa. Temat budżetu to głównie kwestia innej konstrukcji kontraktów i poziomu kosztów, które ponosimy. One są naszą kulą u nogi, bo dziś nie jesteśmy w stanie z dnia na dzień zejść z kosztów. W przyszłości musimy tak zarządzać budżetem, by był on zrównoważony. Dlatego musimy dożyć do tego, by równocześnie zwiększać przychody i mieć optymalną strukturę kosztową.
Czego jako właściciel i prezes klubu życzy Pan kibicom Legii z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku?
- Wszyscy jesteśmy kibicami, więc oczywiście życzę nam sukcesów sportowych i kolejnego wspólnego świętowania mistrzostwa Polski. W klubie robimy co w naszej mocy abyście mogli być dumni z Legii, żebyście widzieli, że zawsze walczymy o zwycięstwo. Gdy pięć lat temu podjąłem decyzję o kupnie Legii, miałem różne wyobrażenia, ale przyznam, że nie przypuszczałem, że te pięć lat będzie takie szalone. Faktem jest jednak, że mimo różnych, trudnych chwil, było to najlepsze pięć lat w historii Legii. Życzę sobie i Wam, aby tak było dalej. Wszystkiego dobrego dla najlepszych na świecie kibiców!
Zapis całej rozmowy można przeczytać w "Polsce the Times"
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.