Domyślne zdjęcie Legia.Net

Decyzja zapadła?

Marcin Szymczyk

Źródło:

23.01.2002 10:19

(akt. 06.01.2019 20:15)

Do Larnaki nie poleciał Bartosz Karwan. Cały czas musi przyjmować zabiegi, bo kontuzjowane w meczu reprezentacji z Kamerunem ścięgno Achillesa daje o sobie znać. Być może do kolegów dołączy w trakcie zgrupowania, ale prawdopodobne, że w Limassol pojawi się dopiero 8 lutego - razem z kadrą Jerzego Engela. Dopiero po obozie drużyny narodowej będzie mógł polecieć na kolejne rozmowy do Anglii - tym razem do Tottenhamu. - Menedżer Geremi Anderson dotrzymał słowa i doprowadził negocjacje do końcowego etapu. Wstępne rozmowy rozpoczęły się przed dwoma tygodniami. Londyńczycy chcą zatrudnić Bartka, ale muszą go wcześniej obejrzeć - poinformował współpracujący z Andersonem Jerzy Kopa. - Prezes Leszek Miklas już zastanawia się nad ofertą Tottenhamu, ale ostateczna decyzja należeć będzie do zawodnika. Karwan powiedział mi, że oferta Herthy Berlin jest aktualna. Skorzystać może z niej jednak dopiero latem. A do Anglii może wyjechać już teraz. Finansowo ta propozycja jest znacznie bardziej intratna niż wcześniejsza z Southampton. Piotr Strejlau, rzecznik prasowy Legii poinformował, że sprawę transferu pilotuje menadżer Karwana, który przebywa na wyspach. Powiedział też o bardziej istonej kwestii jaką jest kontuzja Bartka, którą leczy dość długo i która utrudnia trasfer zagraniczny.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.