Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dickson Choto: Nie faulowałem

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

10.08.2006 09:06

(akt. 25.12.2018 05:40)

- Jeśli jedyny gol w meczu pada po tak niefortunnej decyzji sędziego, to trudno nie być rozczarowanym i nie czuć się oszukanym. Cała sytuacja miała miejsce przed linią pola karnego. Zresztą ja nawet nie faulowałem rywala - stwierdził zaraz po spotkaniu środkowy obrońca Legii Warszawa <b>Dickson Choto</b>
- Który z rywali dał się panu najbardziej we znaki ? - Ja nigdy nie patrzę na nazwiska rywali na koszulkach. Zawsze moim celem jest tylko odebrać im piłkę. Choć przyznam, że napastnicy rywala byli szybcy i trudni do upilnowania. - Kapitalny mecz zagrał Łukasz Fabiański - Jak się ma za plecami takiego zawodnika to gra się spokojniej. Łukasz interweniował fantastycznie. Dzięki niemu nie straciliśmy gola z gry.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.