Długi trening legionistów (akt. wideo)
10.10.2018 12:42
Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
Piłkarze Legii Warszawa po trzech dniach wolnego wrócili do treningów. Na placu gry zabrakło dziewięciu reprezentantów (Radosław Majecki, Mateusz Wieteska, Paweł Stolarski, Artur Jędrzejczyk, Chris Philipps, Dominik Nagy, Jose Kante, Marko Vesović, Sebastian Szymański). Nie było także kontuzjowanych Eduardo i Mikołaja Kwietniewskiego. Na murawie zameldował się za to Jarosław Niezgoda, który tak samo jak William Remy i Łukasz Turzyniecki, pracował indywidualnie.
Zajęcia były bardzo długie, gdyż trwały ponad dwie godziny. Sama rozgrzewka zajęła warszawiakom około 30 minut. Zanim zespół zabrał się do pracy, uczczono 46. urodziny trenera Ricardo Sa Pinto. W związku z tym, Portugalczyk przebiegł na przez szpaler utworzony ze współpracowników i zawodników. Potem była już tylko praca. Szkoleniowiec regularnie pokrzykiwał na graczy, a królowało słowo "szybciej". Legioniści przez 45 minut pracowali na kolejnych stacjach - były równoważnie, sztangi, tyczki, skakanki- nie brakowało sprintów. Trener mobilizował każdego pokrzykując by zawodnicy dawali z siebie absolutne maksimum.
Sztab szkoleniowy skupiał się na środowym treningu na rozegraniu piłki i grze na małej przestrzeni. Pracowano także nad wychodzeniem na pozycje i prostopadłymi podaniami. Do tych aspektów przykładano największą uwagę w trakcie gierek na małej przestrzenii. Legioniści pracowali nad tym, co pokazywali już w trakcie ostatnich spotkań. Przykładano m.in. uwagę do kwestii zagęszczania pola gry. Razem z pierwszym zespołem trenowało dwóch zawodników rezerw - Mateusz Leleno i Mateusz Praszelik.
Decydującą gierkę wygrała drużyna, w której prym wiódł Miroslav Radović - strzelec czterech goli. Na zwycięstwo pracowali także Radosław Cierzniak, Adam Hlousek, Inaki Astiz, Mateusz Leleno, Cafu, Cristian Pasquato, Carlitos. Triumfatorzy po zajęciach poprosili o wspólne zdjęcie. W przeciwnym zespole najlepiej dali się zapamiętać aktywny Michał Kucharczyk czy regularnie dochodzący do sytuacji Sandro Kulenović.
Kolejne zajęcia zaplanowano na godzinę 10:00 w czwartek. Trwający mikrocykl treningowy zakończy się sobotnim spotkaniem sparingowym z Dynamem Brześć. Konfrontacja z Białorusinami odbędzie się na stadionie w Ząbkach, ale będzie zamknięta dla kibiców i mediów.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.