Dłuższa przerwa Ivicy Vrdoljaka
20.05.2015 00:59
Problemy Ivicy Vrdoljaka z kolanem nasiliły się latem w Gniewinie - ale sztab postawił go na nogi, zawodnik grał w większości spotkań. Kłopoty powróciły powróciły w ostatnim meczu w Łęcznej, a potem mimo leczenia podczas zimowego zgrupowania w Turcji. Chorwat opuścił obóz, wyjechał z urazem w celu dokładnego przebadania w Polsce. W Warszawie okazało się, że kapitan naszego zespołu ma złożone kłopoty z kolanem. Po dziesięciu dniach wrócił do zajęć i do gry. Niestety wkrótce kolano znów dawało znać o sobie, piłkarz przyjmował zastrzyki, miał zabiegi i grał. W Gdańsku w czasie meczu z Lechią opuścił murawę, problemy z kolanem pojawiły się w innym miejscu. Po dwóch dniach rehabilitacji i zabiegów wyszedł na trening i wystąpił w spotkaniu z Zawiszą. Ale kolano znów wkrótce zabolało.
Piłkarz nie trenował przez cztery dni, nie zagrał też w Chorzowie z Ruchem, wspierał kolegów z wysokości trybun. W kolejnym meczu na murawie pojawił się w ostatniej minucie - tylko dlatego, że urazu nabawił się Dominik Furman. W następnych spotkaniach Vrdoljak grał choć tak naprawdę nie był w pełni sił i formy, co tak naprawdę nie było dobre ani dla niego, ani dla zespołu.
W ostatnim meczu ze Śląskiem we Wrocławiu Ivica znów po godzinie musiał opuścić boisko, ból był nie do wytrzymania. Problemem ponownie jest kolano. Występ Chorwata z Jagiellonią jest wykluczony. Nie wiadomo czy zawodnik pojawi się na murawie jeszcze w tym sezonie. W tej chwili trwają konsultacje na temat sposobu leczenia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.