Domagoj Antolić: 0:0 to niezły wynik

- Rangers nas nie zaskoczyli, oglądaliśmy ich mecze na wideo. Przewidywaliśmy, jak zagrają w czwartek. Nie brakuje im jakości, ale postaramy się uderzyć w ich słabe punkty i zwyciężyć na wyjeździe. W mojej opinii, przez większość meczu, byliśmy lepszą stroną, wynik też nie jest najgorszy. Musimy dobrze przygotować się do rewanżu i postarać się tam o bramki - stwierdził chorwacki pomocnik. 

- Możliwe, że w Glasgow będzie trudniej niż podczas wyjazdowego meczu z Atromitosem. Być może Rangers zaatakują nas pressingiem od pierwszych minut, ale będziemy się na to przygotowywać. Nie sądzę jednak, żeby Szkoci zagrali mocno ofensywnie od początku, bo muszą uważać na tracone bramki. Jeśli my trafimy raz, oni będą musieli zrewanżować się dwoma trafieniami - dodał Antolić.

- Atmosfera była wspaniała, ale nie jestem tym specjalnie zaskoczony. Wiemy, na co stać naszych kibiców. Musimy podziękować im za wsparcie. Zależy nam na awansie. każdy z piłkarzy chce grać w Lidze Europy i myślę, że publiczność również na to czeka - powiedział gracz, który w drugiej połowie wszedł na boisko w miejsce Cafu.