Dominik Furman: Nie kalkulujemy, gramy o zwycięstwo

 - Wiemy, że stałe fragmenty gry w wykonaniu drużyny FC Midtjylland są bardzo groźne. Musimy się przede wszystkim ustrzec wszystkich tego typu elementów gry. Jeśli nie będą mieli wielu okazji na wykorzystanie swojej najsilniejszej broni, to będziemy spokojni. Jeżeli będzie ich dużo, to jesteśmy przygotowani, bo trenowaliśmy stałe fragmenty gry i zobaczymy jutro jak to wyjdzie na boisku - mówił "Furmi".

- Jeżeli chodzi o tych zawodników, którzy są kontuzjowani i z nami nie polecieli – są inni zawodnicy w drużynie, którzy będą chcieli wypaść jak najlepiej. Składu, który jutro wystąpi od pierwszej minuty jeszcze nie znamy, nie wiemy więc kto zagra. Trudno jest ocenić przed meczem czy brak Dudy, Jodłowca i Pazdana będzie realnym osłabieniem. Po spotkaniu na pewno media ocenią czy zmiennicy dali sobie radę na boisku.

- Musimy podgonić rywali w lidze. Parę punktów już nam uciekło. Zawsze gramy o zwycięstwo, nigdy nie kalkulujemy, dlatego nasze podejście do spotkań ligowych jest zawsze takie samo. Jeśli chodzi o Ligę Europy, to jest to dodatkowy bodziec do jeszcze cięższej pracy. Każdy z nas chce się pokazać na arenie międzynarodowej - zakończył pomocnik Legii.