Dominik Furman: Pod względem fizycznym wyglądałem dramatycznie
18.07.2016 12:13
Jest pan to w stanie zmienić?
- Szukam rozwiązań: więcej snu, lepsze odżywianie. Fizycznie jest już dużo lepiej. W Warszawie mam trenera, z którym pracuje dodatkowo nad przygotowaniem siłowym. Brakuje mi jeszcze czucia, przestrzeni na boisku.
Legia pana nie chciała?
- Musiała zapłacić za mnie ponad milion euro.
Po co był ten Hellas Werona? Zagrał tam pan 19 minut, w ostatniej kolejce Serie A.
- Wtedy może przemawiała przeze mnie złość i emocje w związku z odejściem z Legii. Z Hellasu miał odejść zimą Artur Ionita, byłem szykowany na jego miejsce. Ostatecznie został. Trener Luigi Delneri powiedział mi, że dopóki będą walczyć o utrzymanie, składu nie zmieni. Klub spadł, a ja i tak siedziałem na ławce. Wiem dlaczego. Występowali zawodnicy, którzy później zostali sprzedani. Cena nie mogła spaść. W piłce liczy się tylko kasa, to suchy biznes.
Zapis całej rozmowy z byłym piłkarzem Legii, obencie pomocnikiem Wisły Płoc, można przeczytać w serwsie "SportoweFakty.pl".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.