Dominik Furman wraca do gry
14.02.2015 09:29
Dominik Furman ostatni oficjalny mecz ligowy rozegrał 17 maja zeszłego roku. W spotkaniu Ligue 1 pomiędzy Toulouse a Valenciennes pomocnik wszedł na boisko w 74. minucie. Po prawie dziewięciu miesiącach przesiadywania na trybunach we Francji zawodnik wraca do gry. W niedzielę ma wystąpić w barwach Legii przeciwko Jagiellonii (godz.18). W trakcie zimowych przygotowań piłkarz nie wywalczył sobie miejsca w podstawowym składzie mistrza Polski, ale trudno było przypuszczać, że z marszu wygryzie z pierwszej jedenastki Tomasza Jodłowca i Ivicę Vrdoljaka. Ta dwójka ma w tej chwili niepodważalną pozycję. Furman zrobił jednak dobre wrażenie dzięki swojej postawie na treningach i w meczach sparingowych.
Trener Henning Berg w spotkaniu z rumuńskim Dinamem Bukareszt (4:2) wystawił pomocnika w silniejszym zestawieniu, ponieważ nie w pełni sił po kontuzji był wówczas Vrdoljak. Furman wyróżniał się aktywnością i dał szkoleniowcowi sygnał, że można na niego liczyć. W korespondencyjnym pojedynku wychowanek Szydłowianki wypadł lepiej od Helio Pinto, który w trakcie obozów przygotowawczych nie błyszczał. Dopóki legioniści będą występować w Lidze Europy, Furman nie musi się martwić o regularne występy, trener Henning Berg zamierza bowiem rotować składem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.