News: Dominik Nagy: Debiutancki gol przyjemną chwilą

Dominik Nagy: Debiutancki gol przyjemną chwilą

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

22.04.2017 21:19

(akt. 07.12.2018 10:37)

- Strzeliłem pierwszego gola w barwach Legii i muszę przyznać, że to bardzo, bardzo przyjemna chwila. Aż nie wiem, co mogę powiedzieć. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach również uda mi się trafiać do bramek rywali. W każdym spotkaniu chcę pokazywać się z jak najlepszej strony. Z Cracovią nie zagrał Vadis Odjidja-Ofoe, co było pewne od zeszłego tygodnia. Nie byłem jednak zaskoczony, że wybiegnę na murawę w wyjściowej „jedenastce”. Dowiedziałem się o tym już w środę. Nie traktowałem tej sytuacji, jakby to była dla mnie wielka szansa. To była normalna konfrontacja, w której chcieliśmy być lepsi od rywali - stwierdził Dominik Nagy po wygranej 2:1 z Cracovią.

- W drugiej połowie zszedłem z boiska, bo trener chyba zauważył moje zmęczenie. Wcześniej grałem przez 15 czy 20 minut. Występ w takim wymiarze czasowym w Legii był dla mnie czymś nowym. Mogę zapewnić, że zmiana nie była spowodowana żadnym urazem. Cieszę się, że wyszedłem w pierwszym składzie. W sytuacji bramkowej spokojnie sprawdziłem czy nie jestem na spalonym, a gdy byłem pewien, po prostu strzeliłem gola - dodał Nagy. Węgier był po ostatnim gwizdku arbitra w dobrym nastroju, a gdy żegnał się z dziennikarzami, zaczął mówić po polsku „zapraszam, dziękuję, do widzenia”. 

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.