Doping i atmosfera na meczu Legii z Koroną
25.08.2014 09:16
W niedzielne popołudnie na trybunach stadionu Legii zjawiło się niespełna 13 tys. kibiców. Od początku wszyscy mocno zagrzewali piłkarzy do walki. "Gdy wychodzisz na boisko, zawsze dawaj z siebie wszystko" - poniosło się z Żylety. Później prowadzący doping dbał o to, by na trybunach też każdy dawał z siebie tyle, ile może. Dzięki temu było naprawdę głośno. Na trybunie pojawiło się wiele flag, m.in. dawno nie oglądana, pierwszy na nowym stadionie, "Radomsko".
Na bramki i wybuch radości przyszło nam czekać do drugiej połowy meczu. Najpierw był gol Orlando Sa, a później setne trafienie w lidze Marka Saganowskiego. Spiker zapytał ile goli ma Legia, a następnie ile goli ma Marek. Na koniec piłkarze podziękowali kibicom za doping, zaś fani zaśpiewali "Za kibicowski trud, za święte barwy twe.."
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.