Doping kibiców Legii na meczu ze Śląskiem - video
12.03.2011 08:47
Atmosfera na dobre zaczęła się rozkręcać kilka minut przed meczem od głośnego śpiewania "Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina..." Później był "Sen o Warszawie", który z głośników został puszczony tym razem w wersji akustycznej, a na telebimach ukazały się słowa. To trochę zdezorientowało wszystkich, ale po jednej zwrotce sytuacja została opanowana i mimo słabego początku koniec był już tak głośny, że ciarki przechodziły po plecach.
Później było już nieziemsko - głośny, bezustanny doping przez pełne 90 minut gry. Kibice z Wrocławia mimo szczerych chęci nie mogli się przebić swoimi okrzykami przez naprawdę wyjątkowy tego dnia nasz doping. Inna sprawa, że mili utrudnione zadanie - przy najdrobniejszym wulgaryzmie zagłuszał ich bowiem komunikat jak na lotnisku.
Z naszych sektorów słychać było zarówno stare przyśpiewki jak "Hej Legia Gol..." czy "Legia Gol allez allez!" jak i nowe "Hej Legio, do boju naprzód marsz...". Ta ostatnie nie wyszła jeszcze perfekcyjnie, ale i tak o niebo lepiej niż wcześniej. Tym razem nie pomogło to piłkarzom, którzy przegrali 1:2, ale nasze starania zostały docenione przez obie strony. Trener rywali Orest Lenczyk był tak zachwycony, że stwierdził iż 35 lat czekał aby przyjechać na tak piękny stadion z taką atmosferą i ma nadzieję, ze nie był to jego ostatni mecz przy Łazienkowskiej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.