News: Doping kibiców Legii w Płocku na meczu z Wisłą

Doping kibiców Legii w Płocku na meczu z Wisłą

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

22.08.2017 16:40

(akt. 02.12.2018 12:07)

Z każdą wizytą na stadionie w Płocku mamy wrażenie, że czas stanął w miejscu. Obiekt przypomina skansen, gdzie ostatni remont miał miejsce 20-30 lat temu. Kibice Legii wykorzystali pełną pulę biletów - 1200 sztuk i na miejsce dojechali samochodami. Z okazji przyjazdu zespołu mistrza Polski pobity został rekord frekwencji, przygotowano konkretny młyn, kartoniadę "Bóg, honor, ojczyzna i transparent z hasłem "Tych wartości bronili wtedy płocczanie, pamięć o ich bohaterstwie na tej trybunie na zawsze zostanie. 1920" oraz sporo pirotechniki. Kibice Legii skomentowali to okrzykiem "Przyszliście chamy, dlatego, że my tu gramy".

Przez cały mecz trwała wymiana uprzejmości pomiędzy fanami Wisły wspieranymi przez ekipę Stomilu Olsztyn, a kibicami Legii Warszawa. Wzajemne uszczypliwości przerwała bramka Jarosława Niezgody oraz wspólnie odśpiewany "Mazurek Dąbrowskiego". W drugiej połowie gospodarze zaprezentowali kolejną oprawę - były race i świece dymne, spalono też czyściutkie, jak ze sklepu, koszulki Legii oraz szaliki.


W naszym sektorze śpiewano zaś wyjątkowo głośno "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Legia gra" oraz "Mistrzem Polski jest, ukochana ma..."Kiedy miejscowi wypomnieli nam wynik w Astanie z naszego sektora szybko powędrowała odpowiedź "Co wy śpiewacie, wy nigdy tam nie zagracie". Nie zabrakło wsparcia dla trenera Jacka Magiery i skandowane było też nazwisko Dominika Furmana. Po meczu piłkarze podziekowali za doping, a od kibicó usłyszeli "walczyc trenować, Warszawa musi panować". 

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.